6godzin sprzątania domu parter+piętro ( w tym gotowanie, pranie, podlewanie kwiatów i w szklarni, zbiór ogórków i pomidorów) -czyli umówmy się trening zaliczony
Mimo @ dieta na szósteczkę
A teraz lecę do Waszych pamiętników i do kąpieli, bo przez ten upał śmierdzę cała z potu.
Jutro wycieczka w las na grzybki
samotnicaaa
13 sierpnia 2014, 07:44Tradycyjnie sobota pracowita:-)
dede65
11 sierpnia 2014, 22:30no piękna robotę wykonałaś i domową i dietkową i ćwiczeniową , brawo :)
Martyneczka1988
11 sierpnia 2014, 08:256godz sprzątania, to super trening ;) więcej kcal tracimy na domowych pracach niż na ćwiczonkach :) pozdrawiam
Wiosna122
10 sierpnia 2014, 14:06pracus jak zwykle ;D
martini244
10 sierpnia 2014, 10:50Ja przy Tobie wychodze na mega lenia,az wstyd hehe,milej niedzieli:)
poziomka1905
10 sierpnia 2014, 01:43ja bym nawet powiedziala ze przy tylu godzinach pracy to 2 treningi zaliczone ! zazdroszcze lasu i grzybkow a ty jestes mega dzielna ! taki zapierdziel i jeszcze dietka wzorowo! ja bym sie chyba rzuciła na słodycze by miec wiecej energii a potem pedałowala 3 godziny z wyrzutami sumienia! pozdrawiam ! buziak
marii1955
9 sierpnia 2014, 23:33Ale byłaś zakręcona i dobrze , bo jak to mówią "ruch to zdrowie" :)
samotnicaaa
9 sierpnia 2014, 22:07Ja też się wykąpciałam po po 12 h w sklepie to mokra z pracy przyszłam:/
nataliaccc
9 sierpnia 2014, 21:58u mnie podobnie, ale ja cały dzień tańcowałam w domu:P
Rakietka
9 sierpnia 2014, 21:11Trening zdecydowanie zaliczony :P
Magdalena762013
9 sierpnia 2014, 20:57Tez czekam na grzybki!!! Uwielbiam zbierac, ale dopiero pewnie we wrzesniu sie na nie wybiore:)
aniabuchcik
9 sierpnia 2014, 20:40No to super trening. Ja też czekam z niecierpliwością na grzybki . Pozdrawiam.
Magduch2014
9 sierpnia 2014, 20:11Super Ci idzie!:) Miłego wieczorku:)
LadyXXXL
9 sierpnia 2014, 20:10zuch dziewczyna:)
0moniczkaa0
9 sierpnia 2014, 20:08kto Cie przekonał do wycieczki na grzyby do lasu? :D
Grubaska.Aneta
9 sierpnia 2014, 20:52No dziewczyny z Vitalii:)
Aethureth
9 sierpnia 2014, 19:27Ja chyba nie dałabym rady ... Podziwiam Cię ...:)
Gacaz
9 sierpnia 2014, 19:12Prace domowe wyczerpują, szczególnie w taką upalną pogodę. Pozdrawiam.
Idziulka1971
9 sierpnia 2014, 19:07Piękny fitness :)
magnolia90
9 sierpnia 2014, 18:51Fajnie, że wróciłaś!
xblackfield
9 sierpnia 2014, 18:47U mnie też cały dzień sprzątania,szorowania dywanów,mycia okien.Cardio zaliczone :D