Hejka babeczki.
Ależ zimno wszędzie, mokro wszędzie, ziemniaki czekają na wykopki a tu pada i pada dzień w dzień. Ręce mam już tak zmarznięte że ogrzewam je przy kubku gorącej herbaty z cytryną i miodem.
Na wagę na razie nie staję, bo @ tuż, tuż, odczekam dni kilka. Ale ogólnie dietowo pilnuję się na każdym kroku.
Nawiązując do tytułu wpisu...
Dostałam od mojego W. super prezent. Wczoraj w ramach przeprosin wyskoczył z kasy i kazał mi sobie zamówić takie cacko, gadżet do kuchni, który marzył mi się już od dobrych kilku lat, ale jakoś zawsze pieniądze były potrzebniejsze na co innego. Mam tu na myśli sprzęt niezbędny każdej kuchareczce, grzybiarce i ogrodniczce, gdzie będę mogła suszyć grzybki i zioła i warzywa i owoce, mmmm już przypomina mi się smak kompotu z suszonych owoców, czy zasuszona mieszanka warzyw jako dodatek do zup, czy suszona nać pietruszki która jeszcze bujnie zielono zdobi ogródek
No to trafił z tym prezentem w dziesiątkę!
Jak tylko jutro dostarczy ją kurier będę działać z pomidorkami, już nie będę ich suszyć w piekarniku tylko na tej suszareczce, bo jednak piekarnik strasznie przesiąka zapachem suszonych produktów co potem przechodzi na wypieki ciast.
P.S. Za pracę proszę trzymać jeszcze kciuki do piątku Choć mimo wszystko wertuję jeszcze inne oferty ogłoszeniowe z pracą, w razie czego.
ulka28l
28 sierpnia 2014, 15:12Fajny prezent :)))
sen.nocy.letniej
28 sierpnia 2014, 11:22Śliczny prezent. Ileż w nim romantyzmu! Ty mu pewnie w rewanżu wiertareczkę kupisz.
Grubaska.Aneta
28 sierpnia 2014, 16:24gdyby kupił perfumy czy biżuterię pewnie bym rzuciła w kąt i leżało by bezużytecznie:(
Wiosna122
28 sierpnia 2014, 22:40praktyczne prezenty sa najlepsze... a biżuterią to chyba wymiotuje co 2 kobieta..., przynajmniej ja..., nie cierpię tego...
sarna88
28 sierpnia 2014, 09:59też mam suszarkę ale szczerze mówiąc myślałam, że szybciej się to suszy :P
Grubaska.Aneta
28 sierpnia 2014, 16:23u mnie własnie suszą się od 2h i w połowie są już suche:)
sarna88
28 sierpnia 2014, 19:12ja muszę zostawić na kilkanaście godzin :(
LadyXXXL
28 sierpnia 2014, 07:33trzymam kciuki a prezent rewelka :)
Kasia_88
28 sierpnia 2014, 07:13no trzymamy! i nie puszczamy!!!
angelisia69
28 sierpnia 2014, 06:31Wiesz widzialam dzis w ofercie Biedronki ze beda mieli suszarki do grzybow :P szkoda ze zamowilas bo pewnie wiecej z kosztem wysylki cie wyniesie :/ https://app.vitalia.pl/pl/product,id,2608,name,suszarka-do-grzybow-i-owocow
Grubaska.Aneta
28 sierpnia 2014, 08:38no proszę człowiek dowiaduje się po fakcie:/ ale może innym przyda się to info:)
asia20051
27 sierpnia 2014, 20:01fajny ten Twój facet :)
nedudim
27 sierpnia 2014, 19:46Ale masz fajnego faceta :)) i piękny prezent :)) Trzymam kciuki do piątku :)
MALINKA62
27 sierpnia 2014, 16:11Kochana ile takie cudo ????? bardzo fajnie że w końcu jesteście ze sobą pogodzeni :) Pozdrawiam Serdecznie
Grubaska.Aneta
27 sierpnia 2014, 16:16to akurat 130zł
bozenka1604
27 sierpnia 2014, 15:49W ubiegłym roku w takim właśnie urządzeniu suszyłam jabłka. Potem do szczelnych, szklanych słoików i chipsy jak się patrzy :) Martuś, nie pracuj tak dużo, dbaj trochę o siebie :) Pysiam :)
Grubaska.Aneta
27 sierpnia 2014, 15:52Kobitko ja mam wręcz wrażenie ze się ostatnio lenię a nie żebym się przemęczała, dlatego też i do pracy mi spieszno żeby się czymś zająć:)
Magdalena762013
27 sierpnia 2014, 15:36Fajny prezent, zwlaszcza dla tak bardzo gospodarnej kobitki jak Ty!!! Jedyna wada tego sprzetu to dlugi czas potrzebny na suszenie.. Ale pamietam, ze rachunki placi tata? Hi hu
Grubaska.Aneta
27 sierpnia 2014, 15:37No niestety żeby coś było to i koszta muszą być:/
Magdalena762013
27 sierpnia 2014, 15:44Moja mama cala zime kroi jabluszka i suszy na kaloryferach. Tez kila sobie suszarke, ale emerytura niewielka..
Grubaska.Aneta
27 sierpnia 2014, 15:45Ja na grzejnikach przestałam suszyć cokolwiek bo zaraz mi wilgoć i pleśń na ścianach wychodzi:((
domino71
27 sierpnia 2014, 14:53Ciekawa jestem jak wychodzą suszone owoce? Czy są suche i kruche (jak na przykład "chipsy" z bananów) czy miękkie (jak susz na kompot wigilijny)???
Grubaska.Aneta
27 sierpnia 2014, 15:07jak sprawdzę to dam znać:) Wydaje mi się że każdy owoc inaczej będzie reagował na suszenie.
Koko.Loko
27 sierpnia 2014, 14:41No i świetnie. Czasami warto się obrazić ;)
angelisia69
27 sierpnia 2014, 14:09No to niezle sie wykazal ;-) oplacalo sie pare cichych dni heh,teraz musisz prowokowac klotnie czesciej :P A u mnie nie pada ale zimno jak cholera!!Trzymaj sie,i muchomorow nie zasusz :P
akitaa
27 sierpnia 2014, 13:47Super prezent :) fajnie ze sie pogodziliscie!
grgr83
27 sierpnia 2014, 13:47No prezencie faktycznie Ci się przyda:-) . 3mam nadal kciuki:-)
Alicja...ala2345
27 sierpnia 2014, 13:43Oj zimno zimno i deszczowo to fakt, jesień tuż tuż pogoda daje o tym znać:((( Uwielbiam te świąteczne kompoty z suszu, więc ty teraz będziesz mieć zapas własnych suszonych moreli, jabłek, gruszek , śliw, no sprzęt przydatny każdej gospodyni:)
Grubaska.Aneta
27 sierpnia 2014, 13:46Fajną sprawą jest też suszenie bananów w plasterkach, świetny zamiennik tradycyjnych chipsów:)
konwalijkaMala
27 sierpnia 2014, 13:41O to teraz poszalejesz z tą suszarką mając jak Ty pod ręką tyle owoców , warzyw i wypraw do lasu na grzybobranie to sprzęt jak znalazł:)
Nicolaa1979
27 sierpnia 2014, 13:40takiej osobie jak ty co kochasz robótki w kuchni to prezencior trafiony bez dwóch zdań)!
mokasia
27 sierpnia 2014, 13:13Też by mi się przydało takie cudo ale na razie są ważniejsze wydatki. Kciuki trzymam nadal :-)