Yeeeessss , właśnie dostałam telefon z informacją że mam tą pracę !!!!!! AAAAAAAAAAle się cieszę.
Teraz mogę Wam coś więcej na temat tej pracy powiedzieć. Praca w sklepie alkoholowym całodobowym, na miejscu 3 km od domu. Na dwie zmiany po 12h, czyli jeden dzień dniówka od 7.00 do 19.00, drugi dzień nocka od 19.00 do 7.00. i trzeci dzień wolne i tak w kółko. Sama na sklepie, wynagrodzenie 1700zł na rękę. Umowa pierwsze 3 miesiące na zlecenie, kolejna już o pracę. Najważniejsze że zacznę pracować i to tak blisko domu. Zawsze miałam pracę gdzie na sam dojazd poświęcałam 2h i sporo kasy szło na bilety. Sklep jest świeżo otwierany i dlatego że właściciel musi zadbać jeszcze o montaż półek i wyposażenie w lodówki, pracę zacznę maksymalnie do dwóch tygodni. Ma być ze mną w kontakcie. Wasze trzymanie kciuków pomogło, dziękuję .
P.S. Myślę już teraz jak tu ułożyć menu kiedy będę caluśki dzień w pracy tak
by nie wpaść do domu na wieczór i nie zjeść potrójnego obiadu przed
snem:/ Albo jak się zachować z dietą na nockach, jeść czy nie jeść? Macie jakies rady, pomysły?
SLIM2BE
28 sierpnia 2014, 20:01Jakby ktos mogl odmowic kobiecie z taaaka energia:-) A co do jedzenia, to mysle, ze powinnas przygotowywac sobie wszystko w domu. W ten sposob nic Cie nie bedzie kusic w sklepie.
marii1955
28 sierpnia 2014, 19:45Bardzo , bardzo Ci gratuluję :) WRESZCIE wiesz na czym stoisz :) Tylko te nocki w pojedynkę ... A zresztą zobaczysz i na pewno dasz sobie radę :) No to masz święto - hehe :)
Dora01s
28 sierpnia 2014, 19:44O !! gratulacje!! niezłe zarobki jak na polskie realia !!! :) u mnie nadal cisza :(
dede65
28 sierpnia 2014, 19:40gratuluję!!!!
Izabela1411
28 sierpnia 2014, 19:39gratulacje:) Bardzo się cieszę, że w końcu się udało:)
akitaa
28 sierpnia 2014, 19:35super, że oddzwonili:) ..choć ja bym się chyba bała tak sama w nocnym sklepie alkoholowym.. wiadomo jak jest;)
Grubaska.Aneta
28 sierpnia 2014, 22:41juz pracowałam kilka lat temu na nocki w sklepie:) spoko jest:)
akitaa
28 sierpnia 2014, 23:13no to dobrze jak masz wprawe;) czyli jakies dresy i pijaczki Ci niegrozne;)
Wiosna122
28 sierpnia 2014, 19:25gratulacje!!!!!!!!!!!!
Majkkaa4
28 sierpnia 2014, 19:18Aneta gratuluję i cieszę się, do tego bedzie ruch na dojście do pracy
Grubaska.Aneta
28 sierpnia 2014, 19:20Myślę już teraz jak tu ułożyć menu kiedy będę caluśki dzień w pracy tak by nie wpaść do domu na wieczór i nie zjeść potrójnego obiadu przed snem:/
ellysa
28 sierpnia 2014, 19:01bardzo sie ciesze i gratuluje:)))tylko sie martwie ze nie bedziesz miala czasu na pokazywanie pysznosci ktore robisz:(
Grubaska.Aneta
28 sierpnia 2014, 19:15Oj no troszkę na tym sprawy ucierpią, ale będę się starać by w miarę możliwości być na bieżąco z Vitalią i swoim pamiętnikiem
piteraaga
28 sierpnia 2014, 19:00No i super. Tylko się nie rozpij...
Grubaska.Aneta
28 sierpnia 2014, 19:14o tak będę pić i spać pod ladą:)
Laguna23
28 sierpnia 2014, 18:57Super gratuluję
torciktola
28 sierpnia 2014, 18:49Gratulacje!
Gruba.Karo
28 sierpnia 2014, 18:46Gratuluję Marta!!!!
magnolia90
28 sierpnia 2014, 18:46No, w końcu udało ci się! Mogę puścić kciuki ...