Do świąt już tuż tuż wiec muszę się jakoś pozbierać i stanąć na nogi. Robię wszystko by wyszły ze mnie te straszne bóle. Już nocą śpię na podłodze z nogami podpartymi do góry by było lżej kręgosłupowi I serię ćwiczeń rozluzniajacych kręgosłup lędźwiowy wykonuje wg zestawów proponowanych przez internetowych rehabilitantow. Jutro jadę po odbiór wyników badań dla endokrynolog i wynik rezonansu. A w piątek wizyta u neurologa i endokrynologa. Na 9 go stycznia umówiłam tez wizytę do fizjoterapeuty może i on coś pomoże szkoda ze sa takie długie terminy. Muszę szybko stanąć na nogi bo czas ruszyć z kopyta z szalem przedświątecznych przygotowań.
W temacie diety wyśmienicie. Jutro wskakuje na wagę zobaczymy co tam ma ciekawego mi do przekazania .
Dziś taki trochę smutny dzień z racji 12 tej rocznicy śmierci mojej mamy jest dzis msza w Jej intencji ja nawet do kościoła nie jestem w stanie jechać bo nie usiedze ani nie wystoje całej godziny .
Wczoraj wykonałam pierwszy zabieg na twarz tym laserem. Na relacje przyjdzie trochę poczekać ,bo zadowalające efekty widoczne są dopiero po kilku miesiącach systematycznego używania. O czym doskonale wiedziałam.
No to chyba wszystko na dziś. Do następnego. Pa pa
Enchantress
8 grudnia 2014, 16:18Ja nie lubię poniedziałków...bo muszę iść do pracy...spanie na podłodze biedaku :( ech..przytulam przedświątecznie :)
befanka
8 grudnia 2014, 16:16Ciekawe jaki spadek będzie jak idziesz jak burza z dieta to I niespodzianke zobaczysz na wadze:) u mnie dzisiaj "świętowanie" 27urodziny- ale samotne.meza nie ma znajomi daleko rodzina w Polsce wiec smutno..
Grubaska.Aneta
8 grudnia 2014, 17:03Ech wypiłabym z tobą dobrej kawki bo widzę obie takie odosobnione od ludzi jesteśmy
befanka
8 grudnia 2014, 17:05I w dodatku obie Marty☺
befanka
8 grudnia 2014, 17:05I w dodatku obie Marty☺
Sylwestra1217
8 grudnia 2014, 16:15trzymaj się, a co do tego laseru zrób sobie zdj będziesz miała świetnie porównanie przed i po
vitalia92
8 grudnia 2014, 16:06Waga na pewno ma same dobre wiesci :)
mokasia
8 grudnia 2014, 15:40Wiem jak się czujesz.....U mnie grudzień też jest smutny. Już niedługo czyli 17-go będzie 15 rocznica śmierci mojej mamy :-( Pochowaliśmy ją dwa dni przed Wigilią. Do tej pory nie lubię wietrznych, jesienno-zimowych nocy, bo przypominają mi o tym co się stało :-( Trzymam za ciebie kciuki! Oby dobre wieści od lekarzy. Spadek na pewno też będzie imponujący :-)
x.magda.x
8 grudnia 2014, 15:35U mnie 18.11 minęła 5 rocznica. Widzę, że straciłyśmy mamy w podobnym wieku... Trzymaj się Kochana, mam nadzieję, że wkrótce te bóle odpuszczą. Powodzenia z lekarzami!
Grubaska.Aneta
8 grudnia 2014, 17:04://
barbarossa1976
8 grudnia 2014, 15:31my tez mamy dzisiaj rocznice smierci szwagra
pudielek
8 grudnia 2014, 15:17poniedziałki są super! cwaniakuję, bo od 2 miesięcy mam 3dniowe weekendy ;P uważaj na siebie ;)
Evcia1312
8 grudnia 2014, 15:13SZKODA ZE CIE TAK ROZŁOŻYŁO
Ewa9116
8 grudnia 2014, 15:03Dobrze, że dieta Ci tak idzie, to kręgosłupowi będzie lżej :)
Asik1603
8 grudnia 2014, 14:59Dopiero teraz zauważyłam Twoje wakacyjne postanowienie. Krótko i na temat - konkretna z Ciebie kobitka:) Postanowienie podjęte i pomalutku je realizujesz. Kropla drąży skałę. Super!
Wierze
8 grudnia 2014, 14:56Trzymaj się :)
zagrubabuba
8 grudnia 2014, 14:55Oby szybko ten ból minął. Dobrze, że zapisałaś się do fizjo - może skieruje Cię na jakies zabiegi i pomoże. Szkoda, że nie było wolnych miejsc na wcześniej.
Ahnijaa
8 grudnia 2014, 14:53U mnie też niewesoło. Za dwa dni 2-ga rocznica śmierci mojego taty. Za porządki jeszcze się nie biorę, bo na razie ogarniam chorego synka.
lukrecja1000
8 grudnia 2014, 14:52Ale slicznie pruszy u Ciebie snieg...widze ze z Twoim zdrowiem nie wesolo.Wspolczuje ci tych problemow.Dobrze ,ze jestes w domu a nie w pracy jakbys dala sobie wtedy rade?..W tych czasach zle sie patrzy na tych co biora dlugie zwolnienia.Odpusc sobie odrobine pracy przed swietami.Kuruj sie i dochodz do zdrowia.Podobno najlepszym lekarstwem na kregoslup sa odpowiednie cwiczenia i dieta.Ale to tez wymaga duzo pracy i samozaparcia..Mama wie ze o niej myslisz i pamietasz...szkoda ,ze tak wczesnie ja stracilas ,pozdrawiam serdecznie Julita
mada2307
8 grudnia 2014, 14:46Ależ cudna zima u Ciebie, na taka czekam i taka zmobilizowałaby mnie na pewno do świątecznych przygotowań. A że za oknem szaro i ponuro, nic mi się nie chce, chociaż zdrowa jestem. A Ty byś chciała, ale zdrowie nie pozwala, ech.. nie ma sprawiedliwości.