Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Codzień coś nowego :)


Jest lepiej z nogą. Na tyle lepiej że byłam w stanie oblecieć parę sklepów. Kupić kolorowe wstążki do pierników, foremki, lampki ledowe już piąty komplet na ubieranie domu i choinek z zewnątrz. Dałam radę zrobić pranie, poskładać stos wcześniejszego, odkurzyć dywany, umyć podłogi, zrobić obiad i upiec 200sztuk pierników. Ale teraz z wieczora już napindala bólem, chyba za dużo się forsowałam jak na jeden dzień. 

Mój W. znów mnie zaskoczył, wrócił z zakupów ze storczykiem. Jutro wizyta u neurolog trzymajcie kciuki za same dobre wieści. O wizytę u endokrynolog choć też jest jutro tak się nie obawiam bo tu leczenie idzie sprawnie, wyniki sporo się poprawiły no i ten ładny spadek wagi od ostatniej wizyty.

        

  • barbarossa1976

    barbarossa1976

    12 grudnia 2014, 05:40

    Anetka w żywiole :)

  • bajeczka675

    bajeczka675

    12 grudnia 2014, 01:24

    Za bardzo się forsujesz, nie możesz tak się przepracowywać, bo znowu cię uziemi ból. A z zakupami to ty szalejesz jak nikt, tylko pozazdrościć grubego portfela, skąd ty na to wszystko tyle kasy bierzesz?

  • ilijaa

    ilijaa

    12 grudnia 2014, 01:23

    3mam kciuki zeby jutrzejsza wizyta u neurologa wypadła oki i same dobre wiesci:)

  • magdat78

    magdat78

    12 grudnia 2014, 00:54

    Ja to Cię podziwiam za ten zapał

  • 0moniczkaa0

    0moniczkaa0

    11 grudnia 2014, 23:39

    moje pierniczki to tez zawsze takie malutkie wychodzą a Twoje takie fajne pulchniutkie:) a mam pytanko;D pazurki z poprzedniego wpisu będziesz jeszcze jakos zmieniać czy to już jest look świąteczny? bo to masz lakier hybrydowy tak? czyli żeby zmyć to trzeba troche się pobawic

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      12 grudnia 2014, 06:53

      No chce przed samymi świętami zrobić nowy ten jest taki próbny . Zamówiłam jeszcze lepszą bazę i dwa fajne kolorki samych lakierów w poniedziałek przyjdą . Jeden to nude a drugi krwista czerwień. I właśnie któreś z nich w święta wypróbuję.

  • Lela6

    Lela6

    11 grudnia 2014, 23:31

    Pulchniutkie te Twoje pierniki. Moje raczej płaskie :)))

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      12 grudnia 2014, 06:55

      To zależy jak się cienko ciasto rozwalkuje. Ja lubię grubsze bo są smaczniejsze :)

  • malgorzata13

    malgorzata13

    11 grudnia 2014, 23:27

    ja trzymam kciuki.powodzenia widze ze produkcja piernikow konkretna.

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      12 grudnia 2014, 06:56

      U mnie to zawsze konkretnie w tym temacie. Szkoda roboty dla kilku sztuk. Jak już to idę na całość :)

  • mo.nika

    mo.nika

    11 grudnia 2014, 23:26

    Ileeee pierników :))) Ty jak zwykle zapracowana, podziwiam :)

  • vevina

    vevina

    11 grudnia 2014, 23:14

    przez tel lepiej bo tla nie widać:) a co do bólu to można sie nieźle zdziwić bo niby nie boli, człowiek śmiga jak zdrowy a wieczorem płacze z bólu. moj teść juz ponad miesiąc walczy z bólem i jak mu lepiej bierze sie za jakas robte a potem heja od nowa..:/

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      12 grudnia 2014, 06:58

      No ja musiałam zjeść znów kilka apapow na noc :/ za dnia było nawet spoko a w nocy nie dało się zasnąc z bolu. A mi z telefonu tez proszę śnieg :)

  • lola7777

    lola7777

    11 grudnia 2014, 23:06

    ale grubasne te pierniki:) nadziewane?

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      12 grudnia 2014, 06:59

      E nie puste ale im grubsze tym smaczniejsze

  • aniuleczkaaa123

    aniuleczkaaa123

    11 grudnia 2014, 22:58

    aaalee pierniczkow :) na mojej choince w tym roku beda bombki recznie przezemnie wykonane w kolorze srebrno -fioletowym :) Ja chyba musze mojego meza tu zaprosic i pokazac mu jak mezczyzni rozpieszczaja swoje kobiety, ale mu wstydu narobie heheh :) pozdrowionka

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      12 grudnia 2014, 07:00

      :)))) a orzechy malowane ?

    • aniuleczkaaa123

      aniuleczkaaa123

      13 grudnia 2014, 21:24

      Wszystko w swoim czasie :):):) i orzechy sie pomaluje :):)

  • wiola7706

    wiola7706

    11 grudnia 2014, 22:57

    Nie forsuj sie tak bo jeszcze zaniemożesz. Pierniki wyglądaja mega oblędnie. Musi Cie strasznie kocha ten Twój W. i dobrze, wie i docenia jaki ma skarb. a powiedz mi: w czy przechowujesz pierniki? w jakis szczelnie zmkniętym słoiki czy puszce czy tak jak normalne ciasto?

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      12 grudnia 2014, 07:01

      Można w plastikowych pojemnikach albo metalowych puszkach. Ja wkładam od razu do woreczków celofanowych

    • wiola7706

      wiola7706

      12 grudnia 2014, 08:14

      Dzięki. Twoje pierniczki są niesamowite (powtórzę się) Napewno równie nieziemsko smakuja co wyglądaja :-))

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    11 grudnia 2014, 22:55

    Nie no- tyyyle zrobic z bolącą nogą? Az wydaje sie niemozliwe. Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty u lekarza. Ciekawe co powie o tym rezonansie.

  • KasiaS6060

    KasiaS6060

    11 grudnia 2014, 22:41

    Pierniczki muszą być pyszne .

  • irmina75

    irmina75

    11 grudnia 2014, 22:24

    u nas w galerii łódzkiej jest miejsce do pieczenia pierników dla dzieci. w zeszłym tygodniu byli z tatą, już są gotowe do powieszenia. a w tą niedzielę znów pójdą...

  • pathy12345

    pathy12345

    11 grudnia 2014, 22:10

    dla mnie to spokojnie możesz zostać Vitalijkową wizażystką i cukierniczką:) mnnniam pierniczki!

  • Ewa9116

    Ewa9116

    11 grudnia 2014, 22:09

    Cieszę się, że wracasz do formy ;)

  • nanopiko

    nanopiko

    11 grudnia 2014, 22:09

    jadłabym aż bym pękłabym :D

  • asia0525

    asia0525

    11 grudnia 2014, 21:56

    Kochany ten twoj W. ;)

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      11 grudnia 2014, 21:57

      Przeczytałam mu twój komentarz oj wpada w samozachwyt . :)

  • nataliu

    nataliu

    11 grudnia 2014, 21:50

    Nie moge sie doczekac az wstawisz zdjecie choinki z tymi piernikami :)