Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tytuł porwał wiatr ;)


Zabieram się za ten wpis i zabrać się nie mogę, bo u mnie w sumie nic ciekawego się nie dzieje o czym trzeba było by napisać.  A z tych codziennych spraw najbardziej cieszy mnie ta jesienna aura, te chłodne czasem deszczowe dni i długie wieczory z kocykiem i kubkiem gorącej herbaty:D. Przez ostatnie dni nadgonilam prace w ogródku sporo przekwitlych kwiatów zlikwidowalam,  krzewy podcinalam, dosadzilam w sumie 130 wiosennych cebul kwiatowych,  powiększam rabaty, kosze trawnik choć już coraz rzadziej bo trawa wolniej rośnie, kurnik kurom oporzadzilam śmierdząca robota ale zrobiona, pole pod wykopki przygotowane ( badyle i trawa usunięta) , przegląd skrzynek na ziemniaki tez był. 

Niepokojaca jest sprawa z tymi islamskimi uchodźcami, ludzie się boją i ja też z wielkim niepokojem obserwuje wiadomości na ten temat(tajemnica)

Czeka mnie jeszcze upiec kremówke na jutro jak pojadę na sprzątanie do Państwa Ś. tak im posmakowala :)

Tata przechodzi teraz na emeryturę i jest kogiel mogiel bo próbujemy w archiwach odszukać dokumenty z pracy i płacy w kilku firmach w latach 70 - tych które brakuje ZUS-owi.  Szukam w necie, dzwonie po archiwach, wysyłam pisma, może się uda załatwić te dokumenty bo w przeciwnym razie ZUS ustali najniższą krajową na tamte lata.

Dzisiaj tatko byl z sis na wizycie u onkolog. Dostał skierowanie na kontrolne badanie scyntografem kośćca.

Po obiedzie akcja wykopki.

Wczoraj tak się orobiłam że padlam do łóżka juz o 21.00 odrazu zasypiajac przespalam aż 10 godzin, a teraz złapał mnie mocny ból głowy.  Nastawilam pranie i położyłam się pod koc. Luby teraz ma taki sajgon w pracy że haruje od świtu do nocy,  szkoda mi go że tak ciężko tyra,  ja bym chciała złapać jeszcze u kogoś taką fuszke na sprzątanie żeby lepiej kasowo wychodzić bo z jednego domu i sporadycznych zamówień na ciasta to mało. 

A to moja obecna wrzosowa dekoracja... kolejna będzie jeszcze piękniejsza z kolorowych liści klonów, suszonych kolb kukurydzy i lawendowych świeczek.  Kocham jesień .

 

  • justagg

    justagg

    10 września 2015, 14:06

    Powodzenia w archiwach, mnie tez to czeka...

  • wiola7706

    wiola7706

    10 września 2015, 13:51

    owocnego szukania dokumentów. cięzka sprawa.

  • sobotka35

    sobotka35

    10 września 2015, 13:49

    Piękne wrzosy:)

  • dagma

    dagma

    10 września 2015, 13:27

    Jesien ma swoj klimat. Koc ksiazka i czekolada na goraco to jest to co uwielbiam. Ja po pracy 2x w tygodniu biegne na fitness wiec jak wracam do domu to gory moglabym przenosic. Energia mnie rozpiera. Martus ty jak zwykle na wysokich obrotach ale to dobrze przynajmniej czas szybko mija :)

  • mada2307

    mada2307

    10 września 2015, 13:26

    U Ciebie nawet jak nic ciekawego się nie dzieje, to jest.. interesująco. Pozdrawiam cieplutko.

  • lola7777

    lola7777

    10 września 2015, 13:21

    ale sliczne wrzosy,uwielbiam wrzosy i lawende:)

  • Beata465

    Beata465

    10 września 2015, 13:19

    a ty jak zawsze na turbo doładowaniu , pozdrawiam :D

  • utytazona

    utytazona

    10 września 2015, 13:19

    Jesień jest cudowna :) ale i białą zimą nie pogardzę :)

  • wrednapola

    wrednapola

    10 września 2015, 12:50

    To może dobry czas na odchudzanko??Zdrówka dla Taty!

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      10 września 2015, 12:59

      Zawsze jest na to dobry czas nie tylko jesienią ;)

    • wrednapola

      wrednapola

      10 września 2015, 13:04

      A Ty sobie wybierz jesień , a co!!:D

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      10 września 2015, 13:08

      Tak patrząc wstecz zawsze przez jesień i zimę najlepiej mi się chudlo :)

    • wrednapola

      wrednapola

      10 września 2015, 16:08

      To do roboty, ile będziesz gruba siedziała!!!No raz dwa, raz dwa!!!

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      10 września 2015, 21:03

      Bata trzeba na mnie nie inaczej.

  • lola7777

    lola7777

    10 września 2015, 12:32

    ano juz prawie po lecie i czlowiek czuje po kosciach,raz bylo tak zimno ze musialam palic w kominku,ale sezon grzybowy przed nami:)

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      10 września 2015, 12:59

      U nas sezon na grzyby zawsze zaczyna się od Piotra i Pawła. Ale tego roku lipa totalna z grzybami.

  • NaDukanie

    NaDukanie

    10 września 2015, 12:20

    U ciebie jak zwykle pracowicie :) Nie przepadam za jesienia, wole wiosne . jesein dziala na mnie depredyjnie. Zdrowka dla taty :)

  • marii1955

    marii1955

    10 września 2015, 12:09

    A ja nie lubię jesieni , chyba że jest słoneczna - a w mieszkaniach ciepło , bo mamy zimnicę - moim zdaniem powinni już troszkę podgrzać w nich ... Współczuję tych poszukiwań po archiwach ... życzę powodzenia , bo faktycznie szkoda by było ich nie zaliczyć w faktycznym wymiarze płacy ... trzymam kciuki za Tatę i wyniki badania ... Cieplutko pozdrawiam :)))