Hej.
Ten wpis jest dla mnie ważny. Wczoraj minął rok jak poszłam do dietetyczki, a dzisiaj mija rok kiedy wystartowałam i odmieniłam swoje życie. Czuję się wyśmienicie. Wiele bym mogła pisać ale powiem tylko tyle ten rok pokazał mi jaka jestem silna i jak bardzo potrafię się zmotywować i robić coś dla siebie. Teraz czas na kolejne zmiany. Dalej walczę o siebie ale to co już osiągnęłam jest po prostu wielkie. Kocham nową siebie i już nie powrócę do przeszłości. Liczy się tu i teraz!
Zdjęcia porównawcze wiele się zmieniło ale torebka została ta sama :D
Trzymam dalej za siebie kciuki i za Was również!
Buziale :*
Naomi666
6 września 2016, 08:54Chapeau bas! Widać na zdjęciach ile systematyczności i pracy włożyłaś. Nie ma rzeczy nie do osiągnięcia, trzeba spiąć dupala i działać :-) Pozdrawiam
emdzajna
6 września 2016, 11:00Oczywście, że nie ma:) Jeżeli coś mozemy zmienić na lepsze to to zróbmy ;) Pozdrawiam
mbgrubasek93
6 września 2016, 08:19Gratuluje :)
emdzajna
6 września 2016, 10:58Dziękuję :)
ForeverAlone
6 września 2016, 08:12DZIEKI ZA MOTYWACJE, wyglądasz olśniewająco! :)
emdzajna
6 września 2016, 10:58Bardzo mi miło :)
Berchen
6 września 2016, 03:00Gratuluje silnej woli, wytrwalosci , zycze ci duuuzo radosci w nowej figurze, waaw!
emdzajna
6 września 2016, 08:09W te wakacje doceniłam tą zmianę bo w końcu w upalne dni mogłam założyć sukienkę czy spódnicę niż kisić się w spodniach :) Pozdrawiam i dziękuję
RapsberryAnn
5 września 2016, 23:38Jesteś niesamowita!
emdzajna
6 września 2016, 08:09Dziękuję :)
pani_slowik
5 września 2016, 23:36dłuuuuuuugo czekałam na to porównanie i się w końcu doczekałam! tzn. już wczoraj widziałam, że coś kombinujesz, ale VItalia miała jakieś problemy z wklejaniem fotek.. natomiast przechodząc do rzeczy jest po prostu MEEEEEEEEEEEGAAAAAAAA! dziewczyno, moja cudowna motywacjo, czy Ty w ogóle ogarniasz, że "zrzuciłaś Anję Rubik", zwyczajnie drugiego człowieka? oby tak dalej, choć już wyglądasz bosko :* najbardziej mnie zadziwia jak Ci zeszło z nóg (wiem, że ich nie lubisz, ale zmiana jest ogromna). obyś już się nigdy nie doprowadziła do takiego stanu, nawet nie chce mi się w to wierzyć, że byś mogła. mam nadzieję, że na początku roku 2017 ja się pochwalę moimi -50 kg :) buziaki!
emdzajna
6 września 2016, 08:08Próbowałam i zastanawiałam się co robię źle po czym dostałam informację, że właśnie jest problem z Vitalią. Ogarniam, że zrzuciłam ogólnie drugiego człowieka w sumie wiele osób mi to powtarza hehe. Z nóg zeszło owszem ale jednak jędrność ud pozostaje wiele do życzenia ale cieszę się, że jednak spadło i jest duuuuuużo lepiej niż było. Trzymam i za Ciebie kciuki i wiem, żę w 2017 będziesz miała-50 kg.. Buziale :)
beaataa
5 września 2016, 23:02Podziwiam, doceniam, niesamowita zmiana!! Jest super:) Powodzenia:)
mudid
5 września 2016, 22:57Brak słów, aby napisać pod jak wielkim jestem wrażeniem! Niezwykła determinacja i silna wolna. Gratuluję dotychczasowego wyniku i trzymam kciuki za kolejne sukcesy :) pozdrawiam gorąco
emdzajna
6 września 2016, 08:06Baaardzo dziękuję. Pozdrawiam :D
aluna235
5 września 2016, 22:28brawo.kawał pięknej i ciężkiej roboty wykonałaś. Jesteś silną Kobietą.pozdrawiam
emdzajna
6 września 2016, 08:06Dziękuję bardzo. Teraz jestem jeszcze silniejsza :D
madzix21
5 września 2016, 22:20GRATULACJE!! Dokonałaś niemożliwego. Jesteś wielka. Podziwiam, wyglądasz przecudnie :* :*
emdzajna
6 września 2016, 08:05Bardzo dziękuję :*