Dzień 7. 23.08.2017
...........
Odwyk od słodyczy dzień: 7.
Odwyk od pepsi dzień: 7.
Dieta dzień: 7.
...........
WAGA: 87,3 kg - waga startowa z wczoraj :)
WAGA: 86,6 kg ( -0,7 kg)
.....................
Kg do najniższej wagi brakuje: 9,6 kg tj do 76 kg.
Kg do wymarzonej wagi: 14,6 kg tj. do 68 kg.
Dni do powrotu do pracy: minimum 100.
.........
Tak dobrze znowu nie sięgać po słodkie. Próbuje zachowywać się tak jakby w sklepach nie było stoisk ze słodkimi rzeczami a w mojej kuchni nie było żadnych schowków z czekoladą itp. Jest dobrze. Nie ciągnie mnie. Najgorzej było mi zacząć. A to jeszcze jeden dzień podjem słodkie. ..a to może jeszcze tylko dzisiaj...i tak z weekendu weselnego zrobił się słodki tydzień. Ale już wróciłam na dobre tory. Najbliższe pokusy w Święta BN.. ale w te Święta to ja mam zamiar być juz szczupła i sexowna mamuśką! :-D
.....
Cel do soboty: 86,0 kg :)
Poolutku.. kilogram za kilogramem. I tak do wagi aby te cyferki odwrocily się na 68 kg :-)
Pozytywnie nastawiona buziaki Wam śle:-*
Aaaaa zapomniała bym o najważniejszej motywacji z wczoraj:
Spódniczka w którą wchodziłam nawet 73-75kg ale idealnie leżała przy 68 kg !!! :-)
Spodnie z Mustanga! ! Byłam w nich raz jedyny w ... przymierzalni bo były lekko opiete ale je wzięłam w nadziei ze schudnę. Nie schudłam!
Ale schudnę teraz! !!!!
Postanowione.
Edit:
Orbik - 60 min. :)
1985natalia2
23 sierpnia 2017, 09:48Grunt to dobra motywacja
NowaJaPoPorodzie25
23 sierpnia 2017, 10:06Otóż to !:)
BeYou86
23 sierpnia 2017, 09:43powodzenia. Ja tez wracam na dobre tory, bo hormony okresowe wszystko mi zaburzyły...
NowaJaPoPorodzie25
23 sierpnia 2017, 10:06Ja jestem na początku cyklu wiec i hormony jak narazie mi sprzyjają :-P