Jeśli Mam być szczera to nie jestem pewna czy jestem gotowa by tu wrócić. Nie jestem pewna czy jutro już nie przestanę pisać i tu wchodzić, a może też się tak stać, że wieczorem pod wpływem dziwnych emocji wykasuje ten wpis. Ciężko mi wytłumaczyć co się ze mną dzieje, ale doświadczam tego pierwszy raz i nie należy to do najlepszych rzeczy jakie mnie spotkały w życiu. Wcale mnie nie zadziwiło, że kilka osób pod wczorajszym wpisem Uli rozkminiły, ze to o mnie chodzi.....nie ciężko zgadnąć kto może być większym przegrańcem.
No tak nie udało mi się. Kolejny raz. I co?
Psycha mi się rozjechała konkretnie i nie panuję nad niczym ale pomyślałam, że skoro mam tu jeszcze konto to mogłabym coś napisać, przyznać się publicznie, że zawiodłam bo to najgorsze.
Tak jak w tej mądrej piosence jest teraz tak byle jak, wczoraj świat był nasz a teraz byle być byle trwać, odliczam końca dnia do nocy by doczekać gwiazd.
Pogoda mnie podłamuje, zero słońca to dla mnie depresja murowana. Nie mam chęci i motywacji. Ale biorąc pod uwagę, że z natury jestem raczej pozytywnie podchodzącą do życia osobą to nie poddaje się wciąż i widzę światełko w tunelu.
Wiecie jaką mam ochotę popizgać wulgaryzmami tu czasami???? Tak żebyście dosadnie mnie zrozumiały? Ale kurcze muszę być taka słodko pierdząca :) Kultura rzecz jasna zawsze na pierwszym miejscu.
Jeśli ktoś jeszcze mnie pamięta i trochę lubi o ile można lubić wirtualną osobę to poproszę o jakiś ciepły uśmiech, słowo pokrzepienia.....bo może nadal jest nadzieja dla mojej głupoty... znowu przyodziałam mój kokon i tak sobie w miejscu siedzimy.
elewinka1989
28 lutego 2018, 15:56GO GO GO! DON'T GIVE UP! :)
pocahontazzz1985
28 lutego 2018, 15:30alleluja i do przodu!:)znaczy w tył...waga,cofnij licznik.na poczatek ciut zeby kopa dostac a pozniej wiecej ale realnie.
SILNAWOLAZNALEZIONA
28 lutego 2018, 14:23ciesze sie ze tu jesteś! znam wiekszego przegranca niż ty w odchudzaniu ... kilka lat temu ładnie schudlam ale wiadomo rozpasanie nadeszlo sexy i inne pierduty zaczełam zaliczać jojo przy plus 10 nadeszlo otrzeżwienie , uzaliłam sie kiedyś we własnym pamietniku i dostałam reprymende od takiej jednej madrej kt schudła ... oj wkurzyła mnie wtedy, poczulam sie jak gówno i wiele innych ... mineło kilka lat ja 110zywej wagi cicho sobie walcze o kazde na mniej a ona znikła z V. , niedawno wrociła z 30kg jojo ... smiałam sie w glos PANI MĄDRALIŃSKA i jej mega jojo , od Ciebie ani ja ani zadna z nas nigdy nie uslyszala wymadrzania sie .... dlatego nie bój się ani ja ani zadna z madrych dziewczyn kt masz w znajkomych nie bedzie Cie oceniac TYLKO WSPIERAC , kazdej z nas cos sie mnie lub bardzoej dzieje w zyciu ze miski nie ogarnia tak jakby chciala ale nam sie uda , zobaczysz UDA !
doris_do
28 lutego 2018, 14:07nie pękaj... wstawaj .. co z tego, że po raz n-ty... odwijaj kokon
PuszystaMamuska
28 lutego 2018, 14:05Ha, no kurka wodna cieszę się ze Cie tu widzę. Wiesz - ja taka tajemnicza a Ty tak prosto z mostu... oj kurwa... Po 1 jak masz ochotę rzucić kurwą tu czy tam to nie krępuj się. Po 2 mam nadzieję, ze zauważyłaś ze nie tylko TY wracasz tu jak bumerang tylko w coraz to większym rozmiarze. Po 3 weź nie pierdol ze jestes największym przegrańcem bo uwierz mi - znam większe! No i pamiętaj - przegrasz swoje życie jesli nie zaczniesz je zmieniać od dziś! Już. Warto zawalczyć o sobie nawet tysięczny raz jeśli będzie taka potrzeba! No... wiec ogarnij się żarciowo trochę... Szukaj motywacji, inspiracji, wsparcia czy czego tam sobie panieńka życzy! No.. głowa do góry. Nie jestes sama! Buziol
PuszystaMamuska
28 lutego 2018, 14:12A jak Ci brakuje słoneczka to wpadaj do mnie - świeci dziś u nas pięknie tylko piżdzi niemiłosiernie.....
Grubaska.Aneta
28 lutego 2018, 16:15No i jak to mówią ,,,mówisz i masz,, ech tajemniczo; -)