Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Weekend !:)

Kochana Ty to masz pecha do tych internetowych trolli ;/

niektorzy nie maja jaj i jedyne co potrafia zrobic to komentowac z lewych kont..., paranoja jak mozna byc takim tchórzem

Możesz zamknąć pamiatnik tylko dla znajomych. Wtedy zanim ktoś zacznie się z Tobą "kumplowac" I czytać to będziesz mogła zobaczyć kto to? Niestety, ale życie w sieci jest dość ryzykowne pod względem tego, że każdy wyrazu swoją opinię w dość nie przyjemny sposób plus słowo pisane inaczej wyraża emocje niż rozmowa twarzą w twarz. Nie przejmuj się i rób swoje. Wiele osób jest na Vitalii bo lubi, a nie koniecznie dlatego że się wciąż odchudza :) Także zostań, pisz, nagrywaj i rób co uważasz a reszta może co najwyżej napisać co myśli i tyle. Szkoda życia na virtual ne nerwy :) Buzka kochana

Nie przejmuj się, walcz :) :*

Podobnie jak kilka osób niżej, ja też nie prowadzę pamiętnika i się tu nie udzielam (dlatego też nie śledzę komentarzowych potyczek), ale lubię czytać Twoje wpisy, bo jesteś bardzo pozytywną i ciekawą osobą. Pozdrawiam :)

Jeżeli mogę zgłosić mały protest, to proszę nie zamykaj pamiętnika. Ja swój mam pusty, bo dzień w dzień tak dużo piszę na kompie, że mnie stawy bolą. Natomiast baaardzo lubię czytać Twoje wpisy i jeżeli zamkniesz swój pamiętnik, to stracę jeden z tych, które lubię.

Ja zawsze czytam, choć nigdy nie komentuje. Uwielbiam Twój pamiętnik . Jesteś mega pozytywną osobą. Proszę o nie wyładowywanie ze znajomych. A podłymi komentarzami się nie przejmuj. To zazdrośni ludzie. Pozdrawiam

Kochana zawsze i wszedzie znajda sie osoby ktore nie sa w stanie zrozumiec ze inni moga byc szczesliwi. Najlepsze jest to ze Ci hejterzy najczesciej maja nudne zycie, sa nieszczesliwi i maja ogromne kompleksy ktore probuja leczyc ponizajac innych. Naleza im sie jedynie wapolczucia. Ty dzialaj dalej, bo motywujesz mnostwo osob i pokazujesz jak mimo hejtu mozna isc do przodu z uniesiona glowa :)

Łee, ja też czytam, ale nie umiem pisać :D Rzadko komentuje, ale mam w ulubionych.

Ja pierdziu z temi trolami, czy to się nie skończy....:/ Czego one chcą od Ciebie to ja nie wiem i jaki cel w tym mają,chore.....i nie znikaj bo ja nadal chcę Cię czytać....Co do kąpieli to ja tez lubię takie długie relaksujące:)

O kurka ja czesto czytam i oglądam, a nigdy nic nie piszę. Mam Cie za to na Instagramie i mam nadzieje, że po nowym roku nie stracę Cię z oczu

ja tam również uważam że jesteś mega pozytywna, mimo że totalnie we wszystkim się różnimy, w stylu ubierania, malowania,imprezowania, filmów które oglądamy, ksiażek, ale przecież to jest piękne że jesteśmy różni :) choć na żywo na pewno bym się z Tb nie przyjaźniła bo nadajemy po prostu na totalnie innych falach to wpisy uwielbiam i zawsze czytam ;)

Mała przecież ludzie zawsze czegoś się muszą doczepic:):):;:;:)olać ich i już trzymaj się i nie znikaj czytam Twoje wpisy i codziennie myślę że będę taka aktywna jak ty! Dotąd mi nie wyszło hha więc nie możesz zamknąć pamiętnika bo ja ciągle mam nadzieję że kiedyś ci napisze że dałam radę;)

Ja będę szczera, czasem mam wrażenie, że jesteś zdrowo kopnięta :D w sumie nie wiem czy aż tak chciałabym poznać inną Vitalijkę, wzbudzasz taką mega sympatię - nawet wśród osób, które mają inne priorytety, inny sposób bycia i inne życie. Dlatego weź się tak nie przejmuj tymi ludźmi, są jacy są, Ty masz tu mnóstwo osób, które będą Cie wspierać i sama jesteś przykładem dla wielu: a już na pewno w kwestii produktywności, nie ma chyba drugiej takiej mrówy, co ma naładowane baterie przez 99% swojego życia :D

Bardzo dobry pomysl,ludzmi sie nie przejmuj! Lubię oglădać Twoje kosmetykowe szaleństwa i szczerze Ci kibicuje w odchudzaniu :-) Kazdy ma wady,ale w zyciu by mi nie przyszlo do glowy,zeby kogos obrazac,kultura osobista u ludzi spadla ponizej zera..

A ja bardzo lubię czytać wpisy twoje

Ja równie nie prowadzę pamiętnika, nie komentuje ale bardzo lubię czytać Twój pamiętnik.

Trolle...ech te trolle...zatruwaja życie...coz poradzić takie są konsekwencje bycia popularnym.Zamknij pamiętnik niech będzie tylko dla znajomych.Choc w sumie to czy nie dopna wtedy swego?Rób swoje i skutecznie blokuj i usuwaj zazdrosnikow. W końcu ma się tu człowiek wzajemnie motywować A nie trollowac kogoś i to anonimowo tylko i wyłącznie z zazdrości...

Widziałam ten komentarz co go wywalił as byłam ciekawa co odpowiesz. Ale widzę że ty tak dyplomatyczne to zrobiłaś. Nie zamykaj pamiętnika bo dużo osób śledzi twoje poczynania. Lubię cię czytać i wiele razy chciałam tak pisać jak Ty. Lecz weny brak.

Znowu,nie przejmuj się,Ja nie prowadze pamiętnika ale codziennie czytam Twój wiec wysyłam zaproszenie jak byś miała zamknąć pamiętnik.Miłego dnia i naprawde nie przejmuj sie :)