Tata poszedł na stację paliw i posliznal się na chodniku, upadł i już nie wstał. Zabrała go karetka, zrobili test na covid i wyszedł pozytywny więc zabrali go do szpitala w Kościerzynie. Zbadali go i wyszło, że ma zapalenie płuc, bakterie w płucach i krwiaka w głowie. Nie wiadomo czy miał wcześniej krwiaka czy powstał na skutek uderzenia. Krwiak pękł i miał wylew wewnątrzczaszkowy, niedowład prawej strony ciała i zaburzenia mowy. Miał podany Tlen i Karmiony był przez sondę. Wczoraj udalo mu się zjeść śniadanie więc zapowiadało się, że będzie dobrze. Zmarł z powodu urazu głowy. Zmarł dzisiaj o 13:15 taka wiadomość dziś dostałam od brata ,smutny dzień .
cucciolo
24 grudnia 2021, 21:47Boże kochany, strasznie mi przykro. Moje kondolencje
niunia7472
25 grudnia 2021, 12:58Dziękuje
poszukujaca
24 grudnia 2021, 21:44Moje najszczersze kondolencje
niunia7472
25 grudnia 2021, 12:58Dziękuje
torabora
24 grudnia 2021, 21:42Popłakałam się czytając ten wpis. Totalnie. Jestem z Tobą myślami i bardzo współczuję. 🥺 To z pewnością będą najgorzej wspominane święta i na każdych kolejnych będzie taty brakowało. Jedyne co mogę napisać to, że czas leczy rany. Zawsze Tata będzie w Twoim sercu, z czasem jednak się w jakimś stopniu pogodzisz z tym, co się stało. Polecam terapię z psychologiem, bo to musi być ogromny ból i pewnie całej rodzinie będzie ciężko. Ściskam ❤️
niunia7472
25 grudnia 2021, 12:57Ja jestem za granicą więc nawet nie będzie mnie na pogrzebie .to był mój ojczym ,ale chował mnie od dziecka i miałam jego nazwisko .dziękuje
Janzja
24 grudnia 2021, 21:42Wyrazy wspolczucia, trzymaj sie.
KatarzynaXXL
24 grudnia 2021, 21:28Bardzo współczuję 😔
niunia7472
25 grudnia 2021, 12:58Dziękuje