Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mąż wrócił.


Hej. Wrócił dziś jaśnie pan. Oczywiście była mega awantura. Jak wrócił od rodziców to z taką furia że myślałam że mnie uderzy. Serio się przestraszyłam. Oczywiście on nadal uważa że to wszystko moja wina. Że moja mama mnie nastawiła. Zadzwonił do niej z gęba masakra! Jak mu powiedziałam że się wyprowadzę to kazał mi wy...dalać. a że dzieci mi nie odda bo się zwolni z pracy i będzie z nimi siedział. Nie wiem. Ja się już boje. Że on z rękami do mnie skoczy. I boje się że będzie szarpanina o dzieci .... Ehh 😔

  • Tonya

    Tonya

    5 lutego 2022, 18:28

    Eh nie wiem co Ci poradzić :( mąż wygląda na niezrównoważonego, nie wiem na ile jesteś w stanie spróbować z nim sobie wszystko na spokojnie wyjaśnić. Jeśli będziesz chciała spakować się z dziećmi i wyprowadzić to na pewno skończy się szarpaniną na ich oczach, być może policja :/

    • zakrecona_zona

      zakrecona_zona

      5 lutego 2022, 19:03

      Ja planuję pojechać do rodziców z dziećmi jak go nie będzie w trasie. A wątpię żeby przyjechał do moich rodziców i na siłę zabierał dzieci bo wie że dzieci są ze mną mocno związane i nie poradził by sobie sam z nimi

    • Tonya

      Tonya

      5 lutego 2022, 19:28

      Tylko, że może mu coś odwalić i np zadzwonić po policję, że mu dzieci zabrałas. Albo jak będziesz je z dziećmi wychodzić to przybiegnie teściowa i narobi rabanu. Ehh słaba sytuacja...

    • Tonya

      Tonya

      5 lutego 2022, 19:31

      Ale nie znam całej sytuacji. Mi się w głowie nie mieści, że przecież dopiero co się kochaliscie, skoro macie małe dzieci i nowy dom, a teraz taka zmiana. Jesteś pewna, że nie da się już uratować tego związku?

  • _Insulinka

    _Insulinka

    5 lutego 2022, 18:18

    A za co będzie żył mąż? Z 500+? 😂