Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zachmurzony piatek


Waga - 71,7 kg (wzrost o 0,3 kg)

Waga mnie nie zaskoczyła. Minimalnie zaczęłam się pilnować dopiero od 4 dni - trudno więc o jakieś super efekty. Zacisnąć zęby i do przodu...

jedzonko na dziś:

I - 2 kawałki kołodzieja z 1 plastrem sera + kilka pomidorków koktajlowych + 1/2 papryki

II - gruszka + jogurt naturalny 0% bakomy

III - 1/4 sernika dukana + 1/2 papryki

IV - spora pocja makaronu pełnoziarnistego z sosem pomidorowym (na wędzonym boczku)

V - 1/4 sernika dukana + 2 ogórki