Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
AŚO czyli jak dochodzę do celu


AŚO - dla tych co jeszcze nie wiedzą w co się bawie, tłumaczę Akcja Świąteczne Odchudzanie:).

Weekendzik był ciężki, było winko i piwko ale generalnie pod względem ruchu i jedzonka nienajgorszy. Jutro drugie ważenie od rozpoczęcia akcji, dziś jakoś nie mialam odwagi heh ale trzeba wkońcu tam stanąć więc zrobię to.

Śniadanko: Śledź w warzywach w galarecie, kawa z cukrem

2Śniadanko: jabłko, sok pomidorowy

Obiad: gotowana wątróbka + surówka

kolacja:  serek wiejski

i oczywiscie wodaaa

 niechaj paseczkowa rybcia mknie do przodu :D

  • zosia27samosia

    zosia27samosia

    26 listopada 2012, 17:21

    Super jedzonko!!! Powodzenia podczas ważenia, na pewno będzie ok:)