Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
rzodkiewka jest jak tic tac ! ;-D


dziś się dobrze mam ! :)

I śniadanie: kanapka z 1 kiwi i serem białym

II śniadanie: jabłko

obiad: 2 kanapki z margaryną, kilkoma liśćmi sałatki zielonej, do tego 2 rzodkiewki (podobno jedna ma tylko 2 kcal jak tic tac) hehe

kolacja: makaron z pomieszanymi dżemami jabłkowym i śliwkowym plus 4 łyżki jogurtu

BARDZO SMACZNE!!! POLECAM !

Zdrowo się odżywiam to i efekty widzę w postaci ubytku kg na wadze :-)

aaaaahaaaa, przez cały dzień wypiłam 3 l wody i pół l soku marchwiowego - to tak dla uzyskania ładnej opalenizny ;-) mam nadzieję, że to naprawdę coś daje a nie tylko takie głupie gadanie naukowców ;-P

co ja to miałam jeszcze napisać?

aaa że cały dzisiejszy dzień spędziłam bardzo aktywnie w pracy.

a jeśli chodzi o jedzenie to wcale mnie na nie nie ciągnie.

Dobra lecę podładować koma bo mi padł gdzieś tam hen hen