Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WAGA ani drgnie. co robię źle?


Przykładowo dam wam jadłospis ze wczoraj.
o 6.001śn 3 kr grahamki z marmoladą 450kcal
 o 9.30 2śn 2 kromki z jajkiem i pomidorem 300kcal
13.00 przed obiadem banan, bułka z pomidorem i pasztetem 400kcal
15.00 obiad zupa ogórkowa z ryżem-talerz 350 kcal
16.30 kolacja 300ml lodów śmietankowych z bakaliami - 300kcal
o 19.00 banan i 2 marchewki 250kcal
2050 kcal tak około mi wyszło.
Zazwyczaj jest ich o 200mniej bo karmię więc dlatego 1800kcal.
A nie raz jem na wieczór z pół kg arbuza na raz albo i więcej bo 100 g to 30 kcal
no i  czemu ta waga stoi w miejscu?
Może za dużo u mnie owoców na wieczór? i chleba...hmmm sama już nie wiem może w ogóle za dużo i za często jem ale wieczorem po karmieniu mam wilczy głód i wtedy bym coś wsunęła...skorygujcie mój jadłospis bo dziś już zjadłamm bułkę pełnoziarnistą i 1 kr grahamkę z serkiem topionym i dużym pomidorem jakieś 400 kcal
  • 19stka

    19stka

    12 sierpnia 2013, 07:24

    wy nie umiecie czytać? marchew ogórki pomidory to wg was nie są warzywa? a wiadomo że zupa nie jest z samych ogórków tylko zawsze się tam znajdzie pietruszka seler i marchew???

  • domino82

    domino82

    11 sierpnia 2013, 22:40

    Ja radziłabym węglowodany jeść z rana, a wieczorem produkty białkowe (jajko, kawałek chudego mięsa, serek wiejski itp.) plus jakieś lekkie warzywko. Banan zamiast na kolację radzę zjeść rano. Lody też raczej można sobie zjeść, ale np. raz w tygodniu, na pewno nie codziennie....I tak jak radzą dziewczyny- ćwiczenia będą pomocne z pewnością!

  • zlotowlosa87

    zlotowlosa87

    11 sierpnia 2013, 21:36

    Śmieszny jadłospis :) Mortadela - tłusta, banany - jedne z najbardziej kalorycznych owoców, lody na kolację? O losie..... - w zasadzie zupełny brak warzyw, a to podstawa:)

  • mimi123

    mimi123

    11 sierpnia 2013, 13:43

    ja jak karmilam piersia jadlam wszytsko i chudlam ....to wsyztsko zalezy od organizmu

  • mimi123

    mimi123

    11 sierpnia 2013, 13:43

    wydaje mi sie ze za duzo masz weglowodanow prostych czyli bulki,marmolada,lody

  • agaer16

    agaer16

    11 sierpnia 2013, 13:22

    Zmień dietę oraz produkty w tej którą nam przedstawiłaś, ale warto też pomyśleć o wprowadzeniu ćwiczeń. Polecam basen, bieganie lub ćwiczenia Mel B lub Thiffany Rothe z youtube.pl

  • bedezdrowa

    bedezdrowa

    11 sierpnia 2013, 13:10

    Ani 1 warzywa przez cały dzień? (aa sorki, ogórki ;D ) Karmiz dziecko, więc p-rzynajmniej dla niego jadłabyś zdrowo... MArmolada? A nie lepiej szynka/wędlina z indyka/ kurczaka + warzywa? To samo z pasztetem, chociaż ogólnie może być przecież, nie popadajmy w skrajność. Na lodach na kolacje nie schudniesz... Brak normalnej kolacji.. Obiad też słaby więc nie ma sie co dziwić, że co chwile coś podjadasz. A ruszasz się coś? ile jesteś po porodzie? :) MOże faktycznie za dużo kcal?

  • MartynaUrbanska

    MartynaUrbanska

    11 sierpnia 2013, 12:39

    Lody na kolację ? O nie lepiej już na 2 śniadanie żeby spalic to w ciagu dnia . Ale jak już tak lubisz słodkości to staraj sie jeść z ograniczoną ilością cukrów . Musisz troszkę przycisnąć żolądek to waga ruszy . Miałam też tak kiedyś

  • F0rest

    F0rest

    11 sierpnia 2013, 12:12

    Chce ci się przygotowywać i jeść aż tyle posiłków? Ja bym zmniejszyła do 3 (śniadanie, obiad, kolacja) + czasem jakieś przekąski lub coś słodkiego, miałabyś więcej czasu dla siebie i na ruch. Po za tym w każdym posiłku powinnaś mieć białko, tłuszcze i węglowodany. W twojej diecie nie widzę ani tłuszczy ani białka, same węgle. Załóżmy że ćwiczysz 3-5 razy w tygodniu co daje: 354g węglowodanów, 97g białka i 85g tłuszczy. Razem: 2570kcal. Zacznij jeść mięso, ryby, sery, mleko, jogurty, jaja. Owoce ogranicz do 3 sztuk dziennie. Przy redukcji obetnij węglowodany do 280-300g i staraj się nie jeść ich na wieczór bo wtedy ich nie potrzebujesz, tylko białko + warzywa.

  • Chocolissima

    Chocolissima

    11 sierpnia 2013, 11:42

    za dużo wegli...nieważne,ze miescisz sie w limicie kalorii...ale jakość jedzenia tez jest ważna

  • pako89

    pako89

    11 sierpnia 2013, 07:45

    dostarczam organizmowi za dużo węglowodanów. Proponuję zwiększyć ilość spożywanych białek i zdrowych tłuszczów. Wędzone ryby, nabiał itp. Powodzenia!

  • luckaaa

    luckaaa

    11 sierpnia 2013, 01:35

    prosta sprawa , jesli nie spada to zwyczajnie za duzo ?

  • agrataka

    agrataka

    10 sierpnia 2013, 17:06

    A co do Twojej diety to wydaje mi się że za dużo słodkich rzeczy jesz. Jak widać kalorie to nie wszystko by chudnąć. Może więcej mięsa, ryb itp? Ja wiem że gdybym ograniczyła dżemy, słodką herbatę i soki to znów bym poleciała z wagi, ale... póki co zbieram siły na dalszą dietę ;) PS a za zupami nie przepadam, dlatego ich nie jem.

  • agrataka

    agrataka

    10 sierpnia 2013, 16:58

    Faktycznie niczym nie smaruję rozstępów, ale i są już dużo lepsze niż na początku bo wtedy były takie głębokie rowki, a teraz płycizna . Ale może jeszcze jednak kupie ten biooil. A co do ćwiczeń, to pewnie jakieś brzuszki zacznę. A Tobie po cc będzie gorzej bo słyszałam że rana w środku może się nawet rok goić.

  • poprostuzosiaa

    poprostuzosiaa

    10 sierpnia 2013, 16:42

    Może ogranicz troszkę pustych kalorii na rzecz takich które dają energię. W pieczywo jest trochę napompowane że tak to ujmę, a ty jesz go sporo, wiec możesz zamienić je na jakieś musli na śniadanie i trochę więcej warzyw i białka w ciągu dnia i będzie dobrze. Jesteś matką karmiącą więc nie możesz się głodzić. Powodzenia :*

  • pyzia1980

    pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)

    10 sierpnia 2013, 16:25

    Spokojnie :-) Moim zdaniem za dużo w Twojej diecie pieczywa. Wprowadź więcej warzyw,owoce również jedź tylko może wybieraj te z mniejsza zawartością cukru ? , więcej chudego nabiału/mięsa i rybki.Trzymaj się.

  • gaja87

    gaja87

    10 sierpnia 2013, 12:54

    Nie chodzi o zmniejszenie kalorii, ale o jakość jedzenia i jakość tych kalorii. Moim zdanie za dużo węglowodanów. Prawie zero białka w tym jadłospisie - tylko jajko i jakieś śladowe ilości może w ryżu. To prawda, że zastoje są normalne, ale moim zdaniem taki jadłospis nie jest dobry. Brakuje warzyw i pełnowartościowego białka. Dodałabym też dobrych tłuszczy.

  • Sylwunia54

    Sylwunia54

    10 sierpnia 2013, 12:51

    Moja tez stoi - ale spokojnie myślę ze to przejściowe i za chwile sie ruszy.. Tylko nie ograniczaj przypadkiem jedzenia - karmisz małego wiec musisz miec urozmaiconą dietę.. Pozdrawiam - buziaki :**

  • zosia27samosia

    zosia27samosia

    10 sierpnia 2013, 12:13

    Dziewczyny - co Wy piszecie!!!!... przecież Ona karmi....musi porządnie jeść żeby mieć pokarm!!!! Za dużo tego, za dużo tamtego....a mnie się wydaje że wcześniej sporo schudłaś w krótkim czasie i teraz waga spowolniła. Jak zmniejszysz ilość kalorii to i pokarm będzie uboższy, dzieciątko może się wtedy nie najadać. Moim zdaniem powinnaś jeść tak jak do tej pory, ewentualnie staraj się troszeczkę więcej ruszać. Będzie dobrze, pozdrawiam:)

  • 88sweet88

    88sweet88

    10 sierpnia 2013, 12:11

    Moja tez stoi w miejscu! Jak juz troche zleci w dol to nd drugi dzien jest to juzpspowrotem! Denerwuje mnie to, niby sie mowi ze jak sie karmi to szybciej kg. Leca u mnie to raczej nie dziala