Moje wczorajsze menu wyglądało tak:
1. szkl mleka, pół drożdżówki, 2 suszone śliwki,pestki słonecznika 500 kcal
2. 1 kromka z kefirem, jabłko,brzoskwinia 200 kcal
3.rosół z makaronem pełnoziar, surówka 500 kcal
4. 2 kromki z 2 łyżkami dżemu i kefiru 200 kcal
5. duszona ryba z marchewką,pieczarką masłem, surówka z pekinki
A z ćwiczeniami to było tak że najpierw ćwiczyłam w domu jakieś pół godzinki bo na więcej Kubuś mi nie pozwolił ;-) on też chciał żeby mamusia się z nim pobawiła. Później poszłam z nim na spacer ale gdzieś w połowie tego co zawsze mi się obudził i nie chciał już we wózku siedzieć więc musiałam go nieść kawał drogi do domu.
Spacerek dokończyliśmy wieczorem ale już nie na drodze tylko wkoło domu i już był grzeczny bo nie w gondoli a w foteliku sobie jeździł i wszystko widział ;-)
za niedługo to za nim nie nadążę jak zacznie chodzić hehe
a póki co jest co raz bardziej ruchliwy.
Ok uciekam dietkować, ćwiczyć i obowiązki też już czekają tak że Kubuś mamusie woła papa miłego dnia!!!
Sylwunia54
8 września 2013, 14:29Gondole juz dawno wyjęliśmy - to jest spacerówka tylko ze podniesiona dopiero o jedno oczko tak zeby mały był w pozycji półleżącej..
zosia27samosia
8 września 2013, 13:01Miłego dnia:)
Dziewka
8 września 2013, 11:55bardzo dobrze, oby tak dalej
agrataka
7 września 2013, 22:48Re: na wpisy długie mam czas o 1-2 w nocy ;) A prasowanie ehh za dużo rzeczy brudzę ja i mały, wiec ciągłe pranie i prasowanie ;) A Ty tyle nie masz?? PS Haha widzę że i u Was spacerki z balastem - tylko ja mam z 2kg mniej ;)
nieznajoma1989
7 września 2013, 10:52baaardzo pozytywnie :)
Marysiazlota
7 września 2013, 08:22I tak trzymaj:))) pogodnegomdnia:)
jolakosa
7 września 2013, 07:16miłego i udanego dnia ;)
mili80
7 września 2013, 07:12No i piękne menu i aktywny dzionek, tak trzymaj ;)