Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
a6w2


2 dzień a6w wykonany i 70 brzuszków, wieczorkiem dorobię jeszcze 30.
Jak to jest z tymi ćwiczeniami na brzuch? Czy można przesadzić z ilością powtórzeń? 
Czym to grozi? ;-)
No a tak w ogóle to co ja dziś zjadłam?
Rano 5kromeczek z bagietki z serkiem topionym i pomidorkiem 
Na drugie jabłko z marchewką i cynamonem
Na obiad filet z kurczaka z ciastem drożdżowym i warzywami z patelni plus sałatka warzywna ze słoika domowej roboty.
I za jakieś półtorej godziny po obiadku dwa racuchy z ciasta drożdżowego bez cukru i jajek za to posypane cukrem pudrem no i aktuaknie żuję gumę hahaha jestem tak zapchana tym ciastem do obiadu że hej ale dużo go nie było. U mnie dziś bicie świni więc pewnie spróbuję wyrobów ale tylko troszkę i wieczorkiem będę się pilnować żeby mnie nic nie kusiło i waga ładnie będzie spadać ;-P
  • Weronika.1974

    Weronika.1974

    7 listopada 2013, 12:18

    moja koleżanka- nauczycielka wf, robi codziennie 1000 brzuszków i żyje, hehehe ;-))))

  • cocosowax11

    cocosowax11

    5 listopada 2013, 21:20

    Pilnuj się, pilnuj żeby nie zawalić swoich dokonań ! :)

  • uczulonanaswiat

    uczulonanaswiat

    5 listopada 2013, 18:33

    Ja robię 100 półbrzuszków i mel Abs . Nie czuję jakobym coś obciązała ;) Dajesz tyle ile możesz, no chyba ,że kręgosłup Cię boli, wtedy zmień ćwiczenia. Ale nie przesadzałabym, ze wszytskim można przesadzić, nawet z ćwiczeniami ;) Pozdrawiam! ;)

  • liliana200

    liliana200

    5 listopada 2013, 15:59

    Bicie świnki hm moja mamcia jak zawsze zabija nie idę do niej przez dwa tygodnie bo mi wszystko śmierdzi mięsem blee, Nie lubię tego zapachu a i takie mięso też mi nie smakuje. No ale każdy lubi co innego. Hm jak przesadzisz to mięśnie będą bolec i pojawia się zakwasy i tyle.

  • MIPU91

    MIPU91

    5 listopada 2013, 14:37

    ja tam wątpię czy można przesadzić , w końcu po 500 nie robisz :]

  • zosia27samosia

    zosia27samosia

    5 listopada 2013, 14:34

    Podobno nie można przesadzać z ilością ćwiczeń na brzuch bo można sobie "popalić" mięśnie ale czy to prawda niestety nie wiem...tak gdzieś czytałam.