Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
40km


tak jak w temacie 40km rowerkiem dziś udało mi się przejechać, w między czasie uczę się szydełkowania jadąc oczywiście. Stwierdzam, że lepiej mi się szydełkuje na rowerze niż jakbym czytała-czcionka w książce za mała hehe
ale też przeczytałam kilka stron. Dziś kupiłam sobie drugi nr kursu szydełkowania z kolekcji hachette.
Wybieracie się gdzieś na andrzejki?
  • Weronika.1974

    Weronika.1974

    28 listopada 2013, 17:50

    i masz 2w1, heheh ;-)))

  • XxHelloKittyxX

    XxHelloKittyxX

    27 listopada 2013, 10:00

    Gratulacje :)) tak idziemy z mezem raz na jakis czas trzeba sie wyrwac z domu :) moja mala naszczescie idzie spac po 20 i spi juz cala noc wiec dostanie z babcia :)

  • wb1987

    wb1987

    26 listopada 2013, 22:00

    I jak ten drugi numer? bo zastanawiam się nad jego kupnem :)

  • BETINA1980

    BETINA1980

    26 listopada 2013, 21:38

    ładny wynik

  • iness7776

    iness7776

    26 listopada 2013, 19:54

    Gratuluję spory dystans :). Na andrzejki idę do siostry uwielbiam domówki :))

  • liliana200

    liliana200

    26 listopada 2013, 19:43

    no gratuluję 40 km!! Ja mogę oglądać tv i szydełkować, niektóre wzory mam opanowane że liczę oczka w myślach i robię zwłaszcza wzór na aniołka :) Andrzejki - w domu pod kołdrą wtulając się w poduszkę.

  • laauraa

    laauraa

    26 listopada 2013, 18:54

    ja kiedyś uczyłam się robić na drutach, szydełko to chyba co innego? :D 40km to już coś, super!

  • aaaotoja

    aaaotoja

    26 listopada 2013, 18:54

    Ha ha no chcialabym cie widziec jak siedzisz i robisz na szydelku. A robisz cos konkretnego ?mi sie podobaja strasznie robione na szydelku stroje kompielowe. ja pewnie pojde na rodzinna impreze

  • 88sweet88

    88sweet88

    26 listopada 2013, 18:14

    O niezle! 40km!

  • Olaa92

    Olaa92

    26 listopada 2013, 17:55

    Wow!!! Ekstra:) Gratuluję i oby tak dalej) Ja tęsknie za moim rowerkiem,, a został w domu:(