Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wpadłam!


o mamo śmieszna jestem!

chcę schudnąć a jem co popadnie.

Wczoraj zjadłam 3ipół drożdżówki! jakby mi jedna nie wystarczyła! szlak trafił.

Masakra jakaś i to jeszcze wieczorkiem ostatnie półtorej wcięłam jak ta głupia. Weźcie nakrzyczcie na mnie proszę!!!!!

Głupek ze mnie i tyle. Zamiast mieć mniej to mam więcej. Było 56,3 a jest 57,8kg

i taka ociężała się teraz czuje bo jakby inaczej...

Teraz na śniadanie były 2 kromki grahama z pasztetem i ogórkiem-te szklarniowe są bez smakowe. Lepiej było wziąć gruntowe.

I jeszcze pół drożdżówki z makiem do tego kawa z mlekiem. Oj coś mi się wydaje, że będę teraz dużo pić i to herbatek ziołowych. Ale sobie narobiłam heh.

no i miałam ćwiczyć brzuch i nie ćwiczyłam. Może dzisiaj? Napewno!

Dziś tylko małe porcje. Chcę wrócić na dobre tory.

  • Weronika.1974

    Weronika.1974

    10 maja 2014, 11:50

    wracaj, wracaj!!! drożdżówki są beeee ;-))

  • karolcia191993

    karolcia191993

    9 maja 2014, 13:37

    czytając tytuł wpisu pomyslalam ze "wpadlas" .. ;p hehe , widac, skojarzenia ;p wracaj na te dobre tory :)))

  • energeticgirl

    energeticgirl

    9 maja 2014, 09:22

    mam często ten sam problem, mówię sobie 'koniec'... a potem 'no jeszcze tylko ta bułeczka' ale jak raz, dwa sobie czegoś odmówisz to potem będzie już łatwiej;)

  • naja24

    naja24

    9 maja 2014, 08:07

    Ja ostatnio tez przesadziłam a teraz żałuję bo zmarnowałam to co już wcześniej osiągnęłam, trzymaj się inie daj się bułeczką :)

  • jolakosa

    jolakosa

    9 maja 2014, 07:55

    nie no nakrzycze, 3 bułki , zjedz jedną, wiecej nie kupuj .... grrr 1 taka bulka ma ponad 350 kalorii kochana

  • 88sweet88

    88sweet88

    9 maja 2014, 07:23

    Cwicz i jedz ladnie!! Bo jak nie to kopa w tylek! Eh ja tez mam tak czesto ze zamiast dwoch kostek czekolady to odrazu cala zjem:-(