Padam na twarz ze zmęczenia...
2 chorych dzieci w wieku prawie 4 i trochę ponad rok to za dużo jak na mnie! Do tego miesiączka, beznadziejna pogoda + inne stresy i autentycznie mam dość.
Dieta ok, tylko zbieram się do ćwiczeń i zebrać się nie mogę. Może jak dziewczynki wyzdrowieją, to od przyszłego tygodnia uda mi się zorganizować w ciągu dnia, bo teraz nie mam jak, a wieczorem nie mam już siły. aaa!
Pozdrawiam ciepło!