34 DZIEŃ NIEDZIELA ----- COŚ OD SIEBIE
CZEŚĆ!
kolejny tydzień mija, a jutro jest sądny dzień - dzień ważenia i mierzenia, uzupełnienia, odświeżenia danych w moim pamiętniku co do wagi i centymetrów, a także podsumowania tych 34 dni, że tak powiem, mojego nowego życia :), nowego sposobu odżywiania się - a konkretniej wprowadzania zmian małymi kroczkami :) Chociaż jeszcze długa droga przede mną :) to jakieś zmiany już nastąpiły :)
Cieszę się z tego i brnę dalej. Chcę schudnąć i czuć się dobrze we własnym ciele. Chcę być lżejsza bo napewno będę się lepiej czuła z mniejszą wagą i niektóre problemy typu: co mam na siebie włożyć, przestaną istnieć ::)) I tak jak kiedyś powiedziałam sama do siebie stojąc przed lustrem - BĘDĘ SEKSOWNĄ 30-stką !( chociaż nie mam jeszcze 28 lat ). To teraz mówię to ponownie:
BĘDĘ SZCZUPŁA -- BĘDĘ SEXI !!!!!
Mam nadzieję, a raczej wierzę w to, że schudnę i będę szczęśliwsza. Z wami dziewczyny napewno mi się uda. Nie zrezygnuję i nie poddam się; mam ogromną motywację chociaż kg lecą wolno w dół - to jednak jestem lżejsza niż 34 dni temu. Każdy spadek chociaż o 0,2 kg jest motywujący, a jak czytam pamiętniki dziewczyn, które schudły po 20kg i więcej to już napewno daje mi to kopa do działania :). One mogły schudnąć to ja też mogę !!! I zrobię to !!!!
Od jutra zaczynam 2 miesiąc - czyli - do końca sierpnia ( wolę zacząć od poniedziałku niż w środku tygodnia ). Wcielam w życie nowy plan z ćwiczeniami i kolejne zasady co do jedzonka - ALE - bez żadnej głodówki i innych diet. Poprostu MŻ tak jak do tej pory.
Zanim coś zjesz - zastanów się dwa razy !
To będzie moja zasada :) Moje hasło na nowy miesiąć, o..!! :::)))))
Za miesiąc chcę być szczuplejsza o min.3 kg i chcę zobaczyć 6
POZDRAWIAM WAS KOCHANE !
Sunshine1993
29 lipca 2012, 21:02Mi też pamiętniki z takimi dużymi spadkami dają mega kopa :) Gratuluję Ci i życzę duużo wytrwałości :)