Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
112 DZIEŃ :) fajny :)


112 DZIEŃ WTOREK

16.10.2012r.

 

Hej

 

Dzisiaj miałam fajny dzień czyli 2 dzień w pracy zaliczam do udanych  . Pierwszy raz koleżanki przeszkoliły mnie na kasie fiskalnej. Sporo rzeczy mam do opanowania ale wiem, że sobie poradzę :). Po 8 godz. w sklepie zrobilismy z mężem szybkie zakupy i do domu. Szybki prysznic, obiad i chwila dla córci. Pozmywałam, posprzątałam i upiekłam ciacha owsiane bo już mi się skończyły. Zrobiłam już obiad na jutro, a teraz dla relaksu odpoczywam sobie i na kolanach siedzi mi córcia :)  opowiada mi wierszyki i śpiewa piosenki . Jest super. Muszę jeszcze znaleźć troszkę sił na jakąś gimnastykę chociaż szczerze mówiąc nie chce mi się; po całym dniu bolą mnie nogi.

menu:

6:30 śniadanie

3 kanapki z wędliną

11:00 II śniadanie

1 ciacho owsiane + jabłko

16:00 obiad

pomidorówka z ryżem i jogurtem naturalnym + bułka i 2 cienkie winerki

20:00 kolacja

płatki z mlekiem ( 30g + 125 ml ) + ciacho owsiane

 

UZUPEŁNIAM  -  NAWADNIAM  ORGANIZM :)