Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
PÓŁ / PÓŁ / PÓŁ


237 DZIEŃ - wtorkowo

Dziś wtorek, dzień jak dzień :). Troszkę ćwiczyłam, troszkę popracowałam i troszkę się poleniłam :). Jutro będzie dzień pełen wrażeń - dzień spędzony z córcią :):):). Będzie fajnie, bardzo fajnie i wesoło  .

Moje jedzonko przedstawia się tak: :)

śniadanie inne niż zwykle: pierogi z kapustą i grzybami :) pycha !

po odśnieżaniu na rozgrzanie: kakao + ciacho korzenne

obiad: duszone ziemniaczki i wątróbka drobiowa + troszkę świeżości :)

kawa z mlekiem + domowe bezy

kolacja: 2 łyżki sałatki + jabłko

 

 

 

Gimnastykę zaczęłam od odśnieżania wokół domu - zajęło mi to 2h; zmęczyłam się, spociłam i spaliłam nieco kcal :)

odśnieżanie

Po skończonej pracy na dworze zmarznięta wróciłam do domu, położyłam się na podłodze i zaczęłam ćwiczyć nogi

      100x na każdą nogę

 do przodu i do tyłu po 50x na nogę

pionowe i poziome

 

Teraz relaksuję się oglądając film :)

 

A  JAK  U  WAS ?????