Witajce
Wracam po paru latach do Vitali. Powód ? Oczywisty - ostre przybranie na wadze. Dziewczyny jestem załamana. Proszę Was o wsparcie.
Od dłuższego czasu probuję coś ze sobą zrobić - jednak bez żadnych efektów. Wy jesteście moją ostatnią deską ratunku.
Jak na razie jedyną motywacją jest to, iż prze de mną są dwa wesela. Do pierwszego co prawda tylko dwa tygodnie. Jednak jeśłi waga choć odrobinę ruszy w dół - to będzie wielko krok i zarazem motywacje do dalszego gubienia zbędnych kilogramów.
Zatem od jutra zaczynam dietę - trudno nazwać jaką: niskokaloryczna, ale za to bogata w błonnik. Dieta będzie głównie oparta na ryżu.
Dodatkowo codziennie min. 1/2 godziny sportu (do wyboru):
-rower
-brzuszki
-bieganie
Co o tym myślicie?
Proszę o wsparcie - komentarze mile widziane.
505ewa
11 sierpnia 2014, 13:22Dzięki dziewczyny za komentarze. Zdecydowałam się na dietę ryżową bo parę lat tem ją stosowałam i udalo mi się schudnąć 8 kg. Mam nadzieje, ze i tym razem mi sie uda. Wam tez zyczę powodzenia. Wieczorem napiszę- jak minął pierwszy dzien
zombie98
10 sierpnia 2014, 22:51Nie martw się. Nie będzie to porażką jeśli wyciągniesz wnioski na przyszłość. Nie forsuj się z ćwiczeniami rób coś co lubisz jedz zdrowiej i będzie ok ;)
strawberyy
10 sierpnia 2014, 22:42a czemu akurat dieta oparta na ryzu?
Anusiaaak
10 sierpnia 2014, 22:41Będzie dobrze, i nie ma co szaleć jak chcesz trwały efekt to musisz zmienić nawyki tak aby Tobie odpowiadały, jedz mniej więcej regularnie i nie podjadaj między posiłkami, i ćwicz,,o tak pół godziny dziennie na początek aby za szybko się nie poddać:) powodzenia:)
agaponet.com.pl2014
10 sierpnia 2014, 22:33WITAM. głowa do góry!!!!! ja od jutra zaczynam wyzwanie a przede mna sporo tłuszczu do wytopienia. jestem tu pierwszy raz i jak narazie podoba mi się choć by dlatego że można się wygadać. powieś swoją sukienkę na widoku i myśl o tym jak świetnie będziesz w niej wyglądać za dwa tygodnie!!!!! podziwiam motywację do codziennych ćwiczeń- ja zaznaczyłam dwa dni w tyg....