Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pierwszy kilogram


Tak! No i wreszcie ta uparta waga wskazała 82. To pewnie tylko woda ale za to jak cieszy! Wiem,że zaniedbuję ten pamiętnik, ale przy dwóch urwisach nie zawsze jest czas na siedzenie przy komputerze. Nawet teraz nie mam za bardzo czasu bo ten mój Starszak jeszcze nie śpi. Może jeszcze naskrobie coś później ale nie obiecuję,bo nie wiem czy będę miała siłę. Pozdrawiam was wszystkie, zmagające się z nadprogramowymi kilogramami.pa
  • 888aleksandra888

    888aleksandra888

    13 lutego 2009, 22:35

    taaa tylko, że z tą dietką to jest różnie ostatnio sfolgowałam sobie za bardzo i potrzebny mi świeży zasrtzyk mobilizacji

  • muszelka1982

    muszelka1982

    13 lutego 2009, 21:57

    Oj wierz mi kochana, że nie jest łatwo, ale teraz się zawzięłam i nie poddam się. Życzę Ci powodzenia w gubieniu kolejnych kg, będzie ok zobaczysz co ja piszę musi być ok i koniec. Pozdrawiam

  • swbasia

    swbasia

    13 lutego 2009, 21:41

    no to teraz tylko trzymaj dietke a poleca nastepne :) pozdrawiam i trzymam kciuki!