Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Początek najtrudniejszy


Korci mnie żeby cos zjeść. Ale post kończę o 10. I w sumie nie jestem głodna, i kolejny raz mnie to dziwi. Bardzo bym chciała, żeby post stał się dla mnie codziennością, nawykiem, czymś czego nie muszę pilnować. Zawsze byłam przeciwniczka. Ale od kiedy jakiś czas temu spróbowałam, wiem, że to mi sluzy. I to nie jest dieta. Jem to co lubię. 

  • the13430girl

    the13430girl

    27 października 2022, 15:40

    Aby tylko dostarczać tyle kalorii ile trzeba i będzie dobrze 😍 jak się czujesz dobrze, to super 💓

  • eszaa

    eszaa

    27 października 2022, 09:38

    mnie na IF w ogóle nie chciało sie jeść. Fajna sprawa tylko o ile waga na poczatku leciała w dół, tak potem stała jak zaczarowana. Powodzenia

  • PACZEK100

    PACZEK100

    27 października 2022, 08:57

    Do postu można się szybko przyzwyczaić. Pierwsze kilka dni najgorsze.