Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest lepiej...


...choć nie wiem na jak długo.
To tak w nawiązaniu to poprzedniego wpisu.

Piotrek się pozbierał.
Trudno było mi nawiązać z nim dialog.
Przestałam się na niego złościć.
Starałam się go zrozumieć i postawić w jego sytuacji.
Zresztą i mnie ta sytuacja nie jest obca.
Przed laty też rozpaczliwie szukałam pracy ale to historia na długi wieczór, więc nie tym razem.

Powtarzałam, że damy radę.
Że nie chodzi o pieniądze.
Że mógłby zająć się domem i pomóc mi, bym bardziej mogła się skupić nad nauką.
Przecież dlatego jesteśmy razem, by się wzajemnie wspierać.

Wasze wpisy bardzo mi pomogły.
Je też nie lubię gdy ktoś się na mnie wydziera gdy mam lenia, czy doła.
Tym razem zadziałało.
Kartka z tym co ma zrobić też.
Pozałatwiał parę spraw w urzędach, przyprowadzał mi rano samochód pod mieszkanie, robił zakupy i pyszne obiady. A jednak można.

Teraz pojechał do swoich rodziców na kilka dni.
Ot była okazja, bo jego brat jechał i zabrał go po drodze, a wracając go odwiezie. Piotr pochodzi ze Słupska a to 250 km. Będzie miał czas wypełniony pracą bo jego brat remontuje dom. Wraca w niedzielę.

A ja mam egzaminy - sesja!
Muszę się uczyć bo i warto, i nie umiem ściągać...:)

Dziękuję Wam Kochane!
Wiem, że mam zaległości w odpisywaniu - wybaczcie.
Postaram się.

Mam nadzieję, że te gorsze dni mam za sobą na jakiś choć czas.






  • Desperatka75

    Desperatka75

    5 lutego 2009, 08:45

    Pozdrawiam! <img src="http://tmp3.glitery.pl/gify/35/32/3-Jeli-jest-nocmusi-by-8149.gif">

  • Justme7

    Justme7

    5 lutego 2009, 08:36

    Mam nadzieje, ze ostatnie zdanie nadal aktualne???Pozdrawiam Cie serdecznie i chciałabym niedługo przeczytać jakiś optymistyczny postegzaminowy wpisik:))Buziaki!

  • Dana40

    Dana40

    31 stycznia 2009, 23:08

    Cieszę się kiedy wszystko idzie dobrze :-). Pozdrawiam

  • Pigletek

    Pigletek

    31 stycznia 2009, 17:15

    co u Ciebie:)

  • mammarzenie

    mammarzenie

    29 stycznia 2009, 00:15

    Zyczę powodzenia....Krystyna

  • yssaya

    yssaya

    28 stycznia 2009, 02:11

    Też mam sesję:) A może by Twój mąż złożył papiery na pocztę?

  • Kaisa82

    Kaisa82

    27 stycznia 2009, 14:16

    w czasie sesji i z facetem. Oby wam się poukładało.

  • tigresse

    tigresse

    25 stycznia 2009, 16:32

    Cieszę się, ze już jest lepiej! :* Powodzenia na egzaminach! :* Trzymaj się mocno! :*

  • Desperatka75

    Desperatka75

    23 stycznia 2009, 18:50

    ooo...i nowe zdjatko jest :-) <img src="http://tmp2.glitery.pl/obrazki/22/42/2-Tak-si-wyciszy-3689.jpg">

  • marlak

    marlak

    23 stycznia 2009, 17:32

    cieszę się że i u ciebie karteczki działają :))))) to moja niezawodna metoda... hio hi hi... tylko wykreśla co zrobił, a co "musiał" przełożyć na następny raz..Mój mąż pracuje w ochronie,, wiec "użyteczny " jest tak co trzeci dzień... a jednak musi mi pomagać, stad te wykreślanki :) Swoja drogą to ja pochodzę z miejscowości, która leży 70 km od słupska... :)))) pozdróweczka i owocnej nauki

  • satyna

    satyna

    23 stycznia 2009, 16:36

    Powodzenia w sesji!