Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny cios...


Dzisiaj musiałam pożegnać się z moim ukochanym psem.

W lutym skończył 13 lat.

Oli chorował na raka od ponad pół roku.

Guz się powiększał.

Nauczyłam się cieszyć każdym dniem, który był mi z nim dany.

BARDZO MI GO BRAKUJE!!!!!

Wiem, że to tylko pies ale nawet nie umiem Wam opisać jak boli, jak bardzo boli i jak bardzo tęsknię.

Tak bardzo chciałabym go przytulić...

Ja i Oli

  • Shikamaru

    Shikamaru

    2 kwietnia 2014, 17:38

    Współczuję .To nie tylko pies to członek rodziny

  • Pigletek

    Pigletek

    1 kwietnia 2014, 13:50

    Jakie TYLKO pies? Każdy człowiek, który miał jakiekolwiek zwierzę, które się do niego przywiązało wie co znaczy jego śmierć. Ja mam "tylko" papugi, ale te osoby, które u mnie były i widziały jak to 4 deko potrafi okazywać uczucia zrozumiały w czym rzecz. Bardzo Ci kochana współczuję.

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    31 marca 2014, 09:29

    Współczuję :( Trzymaj się, tulam mocno.

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    31 marca 2014, 06:19

    współczuję Ci....

  • kasaig

    kasaig

    30 marca 2014, 22:38

    Smutno...

  • aldonnaa

    aldonnaa

    30 marca 2014, 20:00

    Nawet nie potrafię wyobrazić sobie co teraz czujesz :( możesz nie wierzyć ale łączę się z Tobą w bólu bo właśnie pomyslałam że jak kiedyś nastąpi czas rozstania z moją psiną to chyba tego nie przeżyję i już teraz łez powstrzymać nie potrafię , no beczę jak bóbr :(