Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
21.12.2011 r.


wow! super!
2 tygodnie 2,7 kg pytanie brzmi czy to jednak nie za duzo? czy to moze tarczyca pomaga?
zacznę się martwic tym po świętach, poki co to chyba jestem zakochana :) i jak zawsze w chudziaku, teskni mi sie za nim ale jak moge sie do tego przyznac? :)
ehhh
jutro przylatuje do Polski, poczekamy zobaczymy,

w tym roku chcialabym uslyszec "zycze Ci cierpliwosci" bo chyba tego najbardziej mi brakuje ;)

milego dnia!