Dajmy na to, że wszystko jest okej. Troche przejadłam się musli na śniadnie, co mnie wkurzyło, ale razem z tym doświadczeniem postanawiam sama sobie komponowć musli, które wiem, że nie będę jadla w za dużej porcji jak i będzie zdrowsze; mniej cukrów, węglowodanów i więcej błonnika i wartości odżywczych! Poza tym reszta elegancko, nie weszłam dziś na rowerek, możliwe, że i to przede mną. Ćwiczenia z Jillian M. zrobione i Mel B + inne ćwiczenia. Tak więc godzinka jakoś była. Nie mogę się doczekać jutra, bo pierwszy raz będę piła mleko ryżowe, coś mi się wydaję, że będzie bardzo dobre. Poza tym chyba mam kolejny mały cel do 20 kwietnia. Czyli za ponad miesiąc. Mam nadzieje, że do tego czasu wiele w mojej sylwetce się zmieni! Wszystkiego najlepszego wam i sobie! Wiem, że damy radę! ; ))))))))))))))
lenkaaa16
14 marca 2013, 21:21pewnie, że damy radę, bo w grupie siła :) powodzenia! ;*
Anya3
14 marca 2013, 20:50Też zamierzam zacząć ćwiczyć z Mel B. Trzymam za Ciebie kciuki! Masz dużą motywację :)
deeviance
13 marca 2013, 22:52mmmmm < 3 motywacje !!! A no Damy rade ! powodzenia :)
Aleksandra1174
13 marca 2013, 21:40Ale śliczna sukienka na 4 zdjęciu *-* A Tobie życzę powodzenia w dalszej diecie :*
haveheart
13 marca 2013, 20:31tez chce takie nogi :