Co do diety, to dzisiaj warzywka na parze. Miałam jeszcze kupić sobie rybę, ale wczoraj zapomniałam, a dzisiaj nie mam czasu biec do sklepu. Zastanawiam się tylko czy powinnam coś zjeść wieczorem, bo drinki będą już odpowiednio kaloryczne, ale z drugiej strony, to chyba będzie picie na pusty żołądek, a nawet jeden drink to chyba wtedy niezdrowo...
A teraz jeszcze, zanim się zacznę szykować muszę się pouczyć :( bo mam tyyyyle na przyszły tydzień. Chociaż już pół dnia minęło, a jeszcze muszę Was poczytać, to nie wiem ile zrobię...
domanika
4 lutego 2013, 10:04Adrif po paseczku widzę, że waga ładnie Ci spada - też bym już chciała tyle kg na minusieeee! witaj w klubie pijących wodę z cytryną z samego rana:) ja dzisiaj dopiero dołączyłam do tego zacnego grona, ale musze sie trzymac:) p.s. na czym byłaś w kinie?:) polecasz?