hahaha właśnie się zorientowałam, że w tytule poprzedniego wpisu zamiast wpisać postanowienie postne, wpisałam noworoczne. Co za gapa ze mnie. No ale ważna, że treść była ok.
Miałam dzisiaj próbny ustny egzamin i poszło mi całkiem nieźle :) Teraz czas przygotować się na kolejne zajęcia.....
domanika
15 lutego 2013, 20:19Bejbe!! żyjesz? jak waga?:) jak samopoczucie? skrobnij cos!
domanika
12 lutego 2013, 21:35oj tam niewazne czy noworoczne czy zeszłoroczne... wazne ze są postanowienia!!!:)