Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dieta dieta


No i się dietetuję. A przynajmniej bardzo się staram. Trzymam się jadłospisu, choć wczoraj wpadły dwie czekoladki, ale teraz waga stoi. Dziwne dziwne. Chciałam zacząć znowu ćwiczyć, ale teraz mam egzaminy, więc raz, że nie do końca mam do tego głowę (głupia wymówka wiem), a dwa wczoraj i dzisiaj jest tak gorąco (dzisiaj ma być 28 stopni, już są jakieś 22, a jest dopiero 10), że w takiej temperaturze biegając pierwszy raz po dłuugiej przerwie to chyba zeszłabym na zawał. 

Piję sobie kawkę i wymyślałam co by tu poćwiczyć wieczorem. Miłego dnia!
  • Rakietka

    Rakietka

    5 września 2013, 11:44

    Startuj z ćwiczeniami :) Powolutku, ale zawsze będzie przerwa od nauki :D