Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piękna do wakacji.

Cześć wszystkim. 

Postanowiłam po raz kolejny wziąć się za siebie. Ostatnio zaniedbałam się okropnie. Byłam naprawdę szczupłą osobą, ale zbyt często pozwalałam sobie na słodkości, do których mam słabość. "Zjem jeszcze cukierka, przecież jestem szczupła" - właśnie przez to przybyło mi 10kg, których teraz muszę się pozbyć, najlepiej do wakacji. Przede mną dwa miesiące ciężkiej pracy, ale mam nadzieję, że się uda.

Trzymajcie za mnie kciuki!

Tak wyglądałam w grudniu:

A tak wyglądam teraz:

Jak widać troszke mi przybyło, ale wszystko da się zrobić, dlatego się nie załamuję, szczególnie, że już raz tego dokonałam :)