Sniadanie activia 120g z otrebami, II sniadanie 3 wasa z almette, obiad parowka 1,5 jajka na twardo, 1 plasterek szynki w galarecie gotowanej z warzywami, podwieczorek 200ml lodow i juz bez kolacji, razem ok 1050 kcalori
Sniadanie activia 120g z otrebami, II sniadanie 3 wasa z almette, obiad parowka 1,5 jajka na twardo, 1 plasterek szynki w galarecie gotowanej z warzywami, podwieczorek 200ml lodow i juz bez kolacji, razem ok 1050 kcalori
virginia87
19 maja 2014, 11:30ja wiem, że Ci wystracza tyle jedzenia bo już mi to pisałaś ale moim zdaniem te 1000kcal to za mało :(
afrodytam
19 maja 2014, 12:25wszystko jest pod okiem dietetyka :) a czasem faktycznie mniej mi sie zje...ale nie bede plakac z tego powodu :)
UlaSB
19 maja 2014, 08:00Malutko tych kalorii, nie brakuje Ci sił? :)
afrodytam
19 maja 2014, 08:23no cos ty??? mam ich ponadto :)
iesz4
18 maja 2014, 23:00Tą parówkę mogłaś zamienić na coś bardziej odżywczego a mniej kalorycznego.Z pewnością miałaś na nią wielkiego smaka.Od lodów Cię rozgrzeszam,czasem każdemu się należą.Mimo wszystko jestem pełna podziwu dla twojej wytrwałości i podziwiam Cię za to:)
afrodytam
19 maja 2014, 08:24hehe, wiesz u babci bylismy a ten obiad to byla szybka akcja by kolacji juz nie jesc :))))