Witajcie,
Moim najwiekszym problemem jest podjadanie slodkiego, zastanawiam sie nawet czy nie jestem od tego uzalezniona. Czasem zachowuje sie jak alkoholik ktory pokryjomu pije, ja tak mam ze slodkim, szybko i zeby nikt nie widzial. Wiem ze oszukuje sama siebie, za kazdym razem mowie ze to ostatni raz. Moze macie podobne doswiadczenia?
Pozdrawiam :*