Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
goście dotarli


Witam wszystkich... 

Mój brat z żoną i moją ukochaną bratanicą w końcu dotarł do mnie. Jestem przeszczęśliwa... 

Oleńka na początku troszkę się nas bała, ale na szczęście nie trwało to długo. Później szalała na całego. Ma 15 miesięcy a jest taka mądra  - kochane maleństwo.

Nie byłam dziś na ćwiczeniach, ale za to nabiegałam się koło Oli. 

Z dietą też nie za dobrze. Nie zrobiłam dziś planu posiłków i jadłam co mi wpadło w ręce. Może nie było tak źle, bo nie objadałam się niedozwolonymi rzeczami, ale jadłam nieregularnie i teraz czuję się jakoś dziwnie.

Jutro już będę bardziej ostrożna. Zaraz zrobię sobie plan posiłków.

Teraz idę jeszcze poczytać i spać, jutro muszę wcześniej iść do pracy, mam trochę do nadrobienia, a do piątku muszę zrobić wypłaty.

Miłego wieczoru i nocy 

Dziewczyny dziękuję za Wasze wsparcie w czasie oczekiwania na Mojego Brata :-))))))) DZIĘKI 


Coś mi się przypomniało, mój nowy kolega w pracy powiedział ostatnio coś miłego, a mianowicie rozmawialiśmy o tym, że się odchudzam i na słowa, że jestem gruba odpowiedział "Aga, Ty nie jesteś gruba" - powiedział to tak poważnie, że mu uwierzyłam - szkoda, że więcej osób tak mnie nie postrzega. Może za jakiś czas inni też to zauważą 
  • moniq1989

    moniq1989

    9 września 2010, 10:40

    To masz wesoło w domu, fajne są takie malństwa:) a kolegę masz bardzo fajnego, czasami ludzie postrzegają nas inaczej niż my sami. Ale to zależy od człowieka. Pozdrawiam ciepło!

  • Kawikaa

    Kawikaa

    9 września 2010, 08:16

    że oczekiwany gość się pojawiła. baw się dobrze !!!!

  • SYLWIULA.sylwia

    SYLWIULA.sylwia

    9 września 2010, 07:23

    radościa i dobrą energią a uśmiech na twarzy jest najważniejszy i tak trzymaj i zyczę samych takich kolegów i oby koleżanki też cię tak postrzegały. Życzę miłego dnia:)

  • kiszonka

    kiszonka

    9 września 2010, 07:12

    kochany kolega :) to zycze miłego szaleństwa !!:*

  • KarolinaSzl

    KarolinaSzl

    8 września 2010, 22:21

    Hmm fajny ten nowy kolega :) nooo bardzo miły. A Ty wcale nie jesteś gruba, nawet tak o sobie nie myśl. Zobaczysz jeszcze tylko kilka kg i będziesz super laseczka. Buźkę masz bardzo ładną to i reszta się dopasuje. No nie!!!!