Jak już wspomniałam, młoda i głupia, pora coś zmienić, pora się zmienić. Małymi kroczkami ale zaczynam walkę o siebie, samoakceptację i swoje własne zdrowie teraz, ale przede wszystkim za kilkanaście, kilkadziesiąt lat. Mam nadzieje że uda mi się to tutaj. Trzymajcie kciuki
Użytkownik2766754
20 lutego 2017, 22:29Trzymam mocno kciuki! Wierzę i jestem pewna ze dasz radę :) pozdrawiam i ściskam :)