Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
13 kwiecień (wtorek) Chudne sobie... :)


Witam Was kochane w bardzo dobrym humorze :) Dieta ładnie mi nawet idzie. Tylko w sobotę poległam, później żałowałam ale trudno. Na szczęście szybko się pozbierałam i w niedzielę dobiłam do 1220kcal

NIEDZIELA. BILANS DNIA
-> 1 220kcal
Ś: owsianka EMCO z jabłkami ->252
slimm coffee -> 107kcal
O: udko bez skóry i surówka collesław ->287kcal
P: szarlorka i jogolelka light -> 348kcal
K: warzywa na parze -> 226kcal

PONIEDZIAŁEK. BILANS DNIA -> 1 366kcal
Ś: owsianka EMCO z morelami -> 248kcal
O: Knorr Ala Mozarella, nescaffe 3w1 ->399kcal
P: biszkopty bez cukru, batonik fintess z czekoladą -> 309kcak
K: udko z kurczaka b/s, sałatka z vinegretem ->300kcal
D: czekolada gorzka 70% 20g -> 110kcal

Straaasznie mi się chciało czegoś słodkiego - stąd ta czekolada ale i tak jestem z siebie dumna, że nie wymyśliłam czegoś jeszcze. Od poniedziałku biorę Bio CLA z zielona herbata i nie wiem czy to możliwe ale już widzę efekty. Nie ciągnie mnie tak strasznie do jedzenia i spodnie, nawet te elastyczne staja się już wiszące. Bardzo tego nie lubię i chyba niedługo przystąpię do zwężania moich zasobów odzieżowych :) co z drugiej strony niezmiernie mnie cieszy

Pokażę Wam teraz jak obecnie wygląda mój brzuszek. Patrzę na niego i patrzę i nie wiem czy już sobie uroiłam czy faktycznie wokół pępka mam mniej balastu. Jak myślicie?



Dzisiaj też się ładnie trzymam, ale co i jak opiszę następnym razem. Trzymajcie się cieplutko. Buziaki :*



  • sevee

    sevee

    14 kwietnia 2010, 17:34

    Oj widac różnice, brawo : ) Co do surówek, cóż, uwielbiam je, i nie wyobrażam sobie bez nich obiadu. Moja surówka to wielka micha ( naprawdę wielka ! ) ale warzywa przecież mozna bez wyrzutów jeść, a są takie pyszne ! Ostatnio najbardziej lubię surówkę z czerwonej kapusty ( kroimy, a później skraplamy cytryną ) + jabłko ( ścieramy ) + ogórki kiszone. Do wszystkiego oliwa z oliwek i mieszamy. Cudo < 333 A poza tym to jeżeli chodzi o surówki to możesz mieszać i mieszać, co tylko chcesz. Lubię tez z selera i jabłka + rodzynki. Albo z karbowanej kapusty + papryka + pomidorki koktajlowe + ogórki + marchewka. Naprawdę fajna sprawa. Pozdrawiam ; )

  • tasia93

    tasia93

    14 kwietnia 2010, 15:23

    paska nie zmieniam,bo mój cel to 45 kg :) teraz ważę 43 kg,2 kg mam tak jakby w rezerwie :)) jakby jakieś wahania wagi były czy coś ;] nie chcę przekroczyć 45 kg :)

  • Catherinee91

    Catherinee91

    13 kwietnia 2010, 18:30

    wow, widać efekty a brzuszku :) powodzenia!

  • dorotkaw22

    dorotkaw22

    13 kwietnia 2010, 18:30

    kurcze alee masz fajny ten brzuszek ja to chyba sie nie doczekam 6 z przodu ;/ powodzenia i gratuluje