Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 sierpień (6 dzień Dukana)


Już zbliżam się prawie do tygodnia diety. To niezły dla mnie wyczyn . Po proteinach waga spadła. Tak zauważyłam że po proteinach spada a po proteinach z warzywami raczej utrzymuje się na tym samym poziomie. No i po proteinach dużo więcej sikam w nocy. Ech, zmora! Muszę faktycznie więcej pić rano a skończyć może o 18tej. Ostatnio piłam do 20tej i i tak 2 razy wstawałam. A dla mnie to nie przespana noc i jestem później zmierzła
Zastanawiam się tylko kiedy mi centymetry pójdą w dół, bo ciągle w tej dziedzinie nie ma ruchu ...

Ś: jajecznica z wędliną i pieczarkami
O: placuszki z cycka i pieczarek (połowa bo nie zmieściłam wszystkiego) z sosem czosnkowym
P: wędlina
K: kolorowe danie rybne (ryba, papryka czerwona, zielona i cukinia) do tego reszta placków z obiadu
D: dwa serki homogenizowane waniliowe...
Na wieczór mnie zassało...
  • oldzi1986

    oldzi1986

    3 sierpnia 2010, 09:32

    dziękuję za odpowiedź, zamierzam być wytrwała i dotrzec do 10 dnia I fazy, ale juz nie liczę na jakies większe efekty ;], ale Tobie życzę powodzenia!!

  • Hedone

    Hedone

    2 sierpnia 2010, 21:33

    Już niebawem cm polecą, ja jestem bardzo zadowolona jesli chodzi o gubienie w obwodach na dukanie :)

  • Rozumiee

    Rozumiee

    2 sierpnia 2010, 19:47

    moja zmora... sikać w nocy, dzisiaj się obudziłam i musiałam się wysikać bo tak mnie pęcherz bolał masakra jakaś ;// . dlatego musze ograniczyć wodę pod wieczór. pozdrawiam ;)

  • oldzi1986

    oldzi1986

    2 sierpnia 2010, 14:44

    powiedz mi ile Ci kg spadło od początku Dukana?

  • iwona088

    iwona088

    2 sierpnia 2010, 14:24

    super ci idzie

  • kambocz

    kambocz

    2 sierpnia 2010, 14:12

    spadnie jeszcze kilka kg to i cm polecą, póki co to jest treść pokarmowa oraz woda.