Trochę jeszcze mi się grzywka "rozchodzi" bo jest przyzwyczajona do przedziałka ale od czego są w końcu żele do włosów
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 wrzesień GRZYWKA :)
2 września 2010
Tak więc zrobiłam sobie tą grzywkę. Dziękuję Wam dziewczyny za opinie, pomogły mi podjąć decyzję. Teraz same zobaczcie jaki jest efekt. Włosy mi dodatkowo trochę skrócił i wycieniował. Może trochę zbyt dużo ściął ale w sumie efekt chyba jest ok :)
![]()
![]()
Trochę jeszcze mi się grzywka "rozchodzi" bo jest przyzwyczajona do przedziałka ale od czego są w końcu żele do włosów![]()
Trochę jeszcze mi się grzywka "rozchodzi" bo jest przyzwyczajona do przedziałka ale od czego są w końcu żele do włosów
MalinowaMama
3 września 2010, 17:10ale masz chudziutką twarzyczke, ja to księżyc w pełni haha. Jak sie czujesz ?
tamina
3 września 2010, 14:38bardzo ładnie !! ja tez zrobilam sobie na spontana w maju , ale szybko mi sie znudzila i znow zapuszczam;p
newstylewoman
2 września 2010, 20:42Jak układasz włosy? Ja mam taką samą fryzurę tylko włosy dłuższe, ale mam straszne problemy z układaniem, ładnie wyglądają godzinę, a później już nie są takie proste.
Claudik
2 września 2010, 16:16Wrzucam dwie łyżeczki siemienia lnianego do mniej więcej szklanki wody i gotuję ok 5 min. Później studzę i przecedzam przez gęste sitko :) Ja to robię sobie zawsze na początku diety (3 dni) i później raz na jakiś czas przez 3 - 4 dni. Pomaga (u mnie przy zmianie diety zapobiega zaparciom) na zaparcia i podobno jest jak balsam dla żołądka. :) A i piję dużo wody - bo gdzieś wyczytałam, że pijąc ten wywar dobrze jest pamiętać o wodzie :)
Claudik
2 września 2010, 15:49Szczerze? Świetnie wyglądasz - naprawdę dużo lepiej :) Fajnie :)