Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dziewczyny! dzis waga pokzala 64,2kg!


Rany. Po tym wczorajszym jedzeniu? Jestem wniebowzieta! Tylko nie mogę znaleźć gdzie tu się zmienia wymiary ciała. Już bym chciała porównać... Do później kochane :) jesteście super :) Byłam na 9 na fitnessie i mimo ze powera miałam niesamowitego to bylo mi trochę słabo. A w domu po prysznicu bylo mi tak zimno ze musiałam zapakować się w szlafrok i wejść pod koldre. Nie wiem co zrobić żeby dojść do siebie. Lyklam już witaminy, zenszen, pije cole i czekam na kopa. Przecież dziecmi muszę sie zająć, obiad zrobić... A zjadlam dziś S: bułka Dukana z wędlina i pomidorem-zajebioza :) P: mały jogurt bacoma naturalny i kawałek sernika##################### O: udo z kurczaka i fasolka szparagowa P: sernik i jogurt nat. K: sernik i lody Dukana :D Same słodkości, chyba dlatego u mnie tak wieje... Slodzik pewnie robi swoje... Do końca dnia nic mi się nie chciało, zostawilam balagan e domu i poszłam spac. Może jutro będzie lepiej..
  • mamaigora29

    mamaigora29

    11 lipca 2012, 22:46

    Slabo przestanie Ci dopiero byc, gdy Twoj organizm przyzwyczai sie do pobierania energii z tluszczy. Tak srednio 5-10 dzien diety, najgorszy jest podobno 3-4 dzien, z tego co pamietam to u mnie tak sie to odbylo. Twoj organizm wchodzi w tzw. Ketoze, nie dostarczasz mu tluszczow, wiec watroba produkuje ketony, by miec skad brac energie. Dla niektorych wchodzenie w stan ketozy jest bezbolesne, dla innych okropne( dla mnie okropne), ale to mija I nagle przychodzi przyplyw energii, wtedy mozna cwiczyc:-) Sama zauwazysz kiedy to nastapi, po prostu zaczniesz sie czuc z powrotem normalnie:-) pozdrawiam

  • mamaigora29

    mamaigora29

    11 lipca 2012, 16:38

    na pierwszej fazie dukana, absolutnie nie wolno cwiczyc, zaleca sie tylko chodzenie, wlasnie ze wzgledu na bardzo niski poziom cukru we krwi, mozna zrobic sobie i organizmowi krzywde, a potem bedzie jazda, ze Dukan jest niezdrowy....

  • raspberry94

    raspberry94

    11 lipca 2012, 07:42

    gratulacje! ( ;