Dziękuję za mile slowa :) Nie pozostaje mi nic innego, jak zabrac sie za siebie :) Mam slaba silna wole, ale bede ja cwiczyc. Wypisze sobie wszystkie swoje cele, okresle plan i do dziela! Dzis ominelam sniadanie, po wczorajszych tostach o 3 nad ranem nie dziwie sie ze nie chcialo mi sie rano jesc... Nawet jeszcze troche szumi mi w glowie ;) Dzis obiad u mamy, ogarnelam tylko w chacie bo kumpla z synkiem dzis u nas nocuja i nawet nie chcialo mi sie nic gotowac. Pozniej nadrobie. Tak wiec nastepny wpis bedzie baaardzo rzeczowy i pomiarowy.
impossible08
16 listopada 2012, 13:00powodzenia:))