Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
koniec kocich kłopotów :)


Lekarka nie miała zbyt dużych nadziei na powrót krążenia w języku ale najwidoczniej się udało. Dziś byliśmy na kontroli. Język wygląda naprawdę dobrze. Kot dostał antybiotyk i kilka strzykawek na leczenie w domu. W poniedziałek jeszcze do kontroli ale myślę, że już będzie dobrze. Wczoraj tylko trochę polizał sosiku, ale już miał chętkę na moje jedzenie które zostawiłam w kuchni. Dziś natomiast rano zjadł całą zawartość saszetki i popołudniu kolejną. Kamień z serca :)

  • Superbabeczka

    Superbabeczka

    12 stycznia 2017, 17:38

    Uff...dla mnie kociary poprzedni wpis byl przerazajacy. Super,ze wszystko dobrze z kicią.

  • dens71

    dens71

    12 stycznia 2017, 17:13

    Lubię mówić z takiego powodu "a nie mówiłam" ;) Przytulaski dla mruczka pozdrowienia dl Ciebie :)

  • roogirl

    roogirl

    12 stycznia 2017, 17:06

    Biedak :(