Dzisiaj nadszedł ten dzień, w którym zdecydowałam się na ponowną pomoc VITALIA w schudnięciu. Minęło już 5 miesięcy od porodu a sylwetka wygląda fatalnie, waga wyższa niż w najwyższym momencie życia poza ciążowego. Trzeba z tym skończyć! Pora wrócić do formy i sylwetki sprzed ciąży.
Chciałoby się pójść z dzieciątkiem na basen jednak samoocena na to nie pozwala.
Za chwilę ciepło, wrócą letnie ubrania i co? I będę się musiała kisić w jeansach? O nie! Co to, to nie! Nie zgadzam się na to! Pora zawalczyć o ładną figurę, tak aby samej ze sobą czuć się dobrze!
Dzisiejsza waga startowa to 64,7 kg. Cel 52 kg - do zrzucenia prawie 13 kg i wymodelowanie pięknej sylwetki. Zdjęcie zrobione, co tydzień będzie nowe do porównania. Mam nadzieję, że efekty będą takie jak poprzednio i już za kilka miesięcy wróci stara- nowa JA.
fitnessmania
4 kwietnia 2017, 09:30Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
asia671967
14 stycznia 2017, 20:55Trzymam kciuki
CookiesCake
13 stycznia 2017, 14:30Powodzenia! ;)
roogirl
13 stycznia 2017, 10:53Też już myślę o wiośnie, teraz jest dobry czas żeby zacząć coś ze sobą robić.
Małgosia
13 stycznia 2017, 10:28Trzymam kciuki!