Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ratunku!!!


Pomocy! Ssie mnie na slodkie. Tragicznie mnie ssie. Czuje glod. Pachnie mi czekolada i nutelka i boje sie, ze sie zaraz poddam.

Skad znow to ssanie????????? Bo co? Bo siostra pojechala? Bo znow sama w domu? Przeciez nie taka sama, od jutra znow do pracy, w przyszly weekend egzaminy na placu, z powrotem do ksiazek, wiosna i w ogole, nowe krotkie spodenki, sio czekolado.

A jaki mieli tort na slubie... Achhhh... Mnie to by bylo szkoda go pokroic. A za taka talie, jak ma Kate, to chyba dalabym sobie reke odkroic.

No wlasnie. Moze jakas wizualizacja, hehe? Wlasnej talii jak u osy:) Sio czekolado. Poszla precz.