Jeszcze cieple:)
Usmiech dla wszystkich ciotek - klotek :)
Wiecie co? Bo jak byscie nie wiedzialy, to ja sie odchudzam :///
Mam problem. Coraz bardziej bola mnie kolana. Juz kiedys wspominalam, ze mam problem z kolanami, na jedno upadlam podczas gry w siatkowke, drugim zlamalam przednie siedzenie w samochodzie podczas wypadku, i tak mi dolegiwaly i doskwieraly od czasu do czasu, ale od czasu porodu jest z dnia na dzien coraz gorzej. Teraz bola nie tylko przy wstawaniu, ale i przy zwyklym chodzeniu, kazdy krok, i to obydwa. I nie bardzo wiem, co mam z tym fantem zrobic? Macie jakis pomysl? Nie musze chyba nadmieniac, ze przy cwiczeniach tez boli, chyba sie przerzuce na pilatesa, wczoraj Christine prowadzila gimnastyke, nadwyrezyla me kolanka mocno. Ale, ale, wiecie co jeszcze? Wcale nie jestem taka kaput, jak myslalam, jak sie porownuje z niektorymi dziewczynami, to normalnie jest wzorem rozciagniecia, wygibasow, wygimnastykowania i miesnie brzucha bola przy cwiczeniach, ale kurde, sie robia bez trudu, mimo ze do najlatwiejszych nie naleza. No to o co kaman?
Dlaczego to jest tak, ze w domu to sie nic nie chce cwiczyc?
Ech, no mowie wam.
Gine w garach, bo gotuje dla ksiezniczki na zapas i mroze. Ten tydzien przechlapany. Mam jeszcze cala dynie do ugotowania, pol kilo marchewek, jeszcze troche kalafiora. NO nic.
A w planach, moje drogie, mam zamiar zrobic teczowe ciasto :) Jak tylko zrobie, to wrzuce fotke of kors.
To tak a'propo odchudzania :)
No to milego dzionka.
gi.jungbauer
25 października 2012, 09:19To już siedzi? Nie za wcześnie? A co do kolan - za duże obciążenie.. wagowe. Może. Choć mnie też po porodzie bolały przy chodzeniu. Myślałam, że to od butów i kupiłam nowe. Było lepiej, ale najlepiej się zrobiło po zrzuceniu wagi. Ale ja nie miałam wypadku ani nie otłukłam sobie kolan..
karamija77
23 października 2012, 21:42no właśnie i jak siedzi już fajnie!
karamija77
23 października 2012, 21:42ech morduszka słodka, ciężko sobie wyobrazić, że mogła się kiedykolwiek drzeć bez powodu!
Pokerusia
23 października 2012, 20:48oj wycałowałabym,zjadłabym,wyściskałabym...uwielbiam takie słodziaki;D
dorciaw1980
23 października 2012, 19:01Tylko uwazaj z barwnikami, zeby nie bylo teczowego rzyganka;) Z tymi cwiczeniami mamy calkiem podobnie... W grupie rewelacja, ale zeby sie zebrac samej? Oj... Kanapa magnetyzm ma zbyt silny;)
asia0525
23 października 2012, 16:39Cudna ta Twoja małazołza ;) A jak ładnie siedzi!
annna1978
23 października 2012, 16:19:))))))))))))))))))
KaSia1910
23 października 2012, 15:48Z kolankami do lekarza marsz, ciotka to jest rozkaz jak w wojsku, buzia
MamaJowitki
23 października 2012, 15:24aa corcia slodzizna :D
MamaJowitki
23 października 2012, 15:24ja mysle ze z tymi kolanami warto pojsc do lekarza i moze przeswietlnienie zrobic, moze jakies leki sa ci potrzebne