Od wczoraj wciągnęłam się w " seks w wielkim mieście" i katuje się oglądając po kilka odcinków dziennie ok.15:P Ale uwielbiam ten serial za otwartość słowa, za miłość tych kobiet do mężczyzn i butów. Jakbym widziała siebie za parę lat ja i moje buty. Ahh tak wiem to choroba i to się leczy:P Ale na każdy smutek zakupy butów, czy jakiś ciuszków jest wspaniały. Kiedyś taka nie byłam, to wszystko wina pewnego idioty:P dobrze, że On nie wie, że każdą swoją teraźniejsza wadę zwalam na niego hihi.
Ale wracając do diety. Jak na razie super się czuje, ale mimo że dieta ma 1100/1200kalorii ja się codziennie czuje obżarta przez te 5posiłków i hektolitry wypijanej wody. Wczoraj przez cały dzień wypiłam tylko pół litra, bo nie dałam rady już. Nie mogę patrzeć na picie. Ale dziś się znowu do 2litrów zmusiłam... Muszę do tego zmienić nastawienie, ale kompletnie nie wiem jak. Macie jakiś może pomysł?
Dziś na śniadanko miałam 2 kromki chlebka chrupkiego z serkiem i bazylią.
Na drugie śniadanko chlebek z serkiem i rzodkiewką, ale zjadłam zamiast chlebka sałatkę z serka rzodkiewki i kilku plasterków ogórka pokrojonych w kosteczkę.
Na obiad zupka kalafiorowa- wczorajsza.
Na podwieczorek jogurt z łyżką płatków kukurydzianych.
Na kolacje płatki żytnie z mlekiem miałam zjeść, ale niestety byłam w pracy, gdzie nie miałam płatków to zjadłam kanapkę z pomidorkiem.
Mimo, że dziś nie miałam treningu z vitali, to po powrocie z pracy rozpierała mnie energia i poszłam pobiegać na 25min po ogrodzie, a potem wskoczyłam do basenu.A to tak dla mobilizacji i chęci do ćwiczeń, mimo, że nie lubię madonny http://www.youtube.com/watch?v=EDwb9jOVRtU
A teraz takie banalne pytanie, czy jak widzicie spadające gwiazdy myślicie życzenia?
silly
22 sierpnia 2012, 21:40Z tą wodą to najlepiej chyba tak jak pisze Asia nosić ją ze sobą wszędzie i popijać. Ja tak robiłam na początku, bo też miałam problemy z piciem, a teraz weszło mi to w nawyk i spokojnie w ciągu dnia wypiłam ok. 1,5l ;)
o0asia0o
21 sierpnia 2012, 23:48po 1 radze kupic bidon, ZAWSZE miec go przy sobie i sobie saczyc ( tak latwiej wypijesz te 2l) :D tez uwielbiam seks w wielkim miescie.. szczegolnie mister Biga :D :** trzymaj sie Agucha :)
roogirl
21 sierpnia 2012, 22:43Ja tak oglądam ostatnio Desperate Housewives :) Pozdro!