Po za tym, żeby jeszcze bardziej poprawić sobie humor, zamówiłam trochę książek w empiku i teraz tylko czekam, aż przyjdą i będę mogła wziąć się za czytanie:) Straszna mam ochotę kupić sobie takie buciki:
Dzisiaj plan posiłków wyglądał następująco:
śniadanie 285g płatków kukurydzianych z mlekiem
drugie śniadanie kanapka z chudym twarogiem i dżemem brzoskwiniowym (domowym)
obiad duszone warzywa 250g
podwieczorek: jogurt z płatkami kukurydzianymi i dla urozmaicenia dodałam 3 winogrona, 5 malin, 1/3 banana i pół brzoskwini
kolacja: znowu płatki kukurydziane z mlekiem
trening zrealizowała ten co zaplanowała mi vitalia niestety nic dodatkowo, oprócz latania dziś po centrum handlowym za rzeczami spożywczymi.
o0asia0o
24 sierpnia 2012, 09:21a ta znowu z tymi butami no! Ciesze sie ze Ci spada ladnie :D :***